
Witamy Wesley.
Hello.
Jak wyglądał dzisiejszy trening?
Dobrze. Ćwiczyliśmy bardzo ciężko, to był pracowity dzień, ale musimy skupić się na pracy, aby jak najlepiej przygotować się do sezonu. Inauguracja nam się udała, ale to dopiero początek, przed nami spotkanie o Superpuchar Europy, to nasze pierwsze międzynarodowe spotkanie w tym sezonie.
Laura z Mediolanu mówi, że ty i Yolanthe świetnie wyglądaliście na ślubie...
(uśmiech)Dzięki. To był piękny dzień, zarówno ja jak i moja żona otrzymała wiele ciepłych słów.
Kto postanowił zaaranżować wesele w taki sposób?
Moja żona. Byłem zajęty treningami, wszystkim musiała zająć się Yolanthe. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane.
[hide]
Robert prosi, abyś powiedział, co podoba Ci się we Włoszech a co nie.
Podoba mi się wiele rzeczy: osoby, które spotykają Cię na ulicy są uprzejmi i mili, nawet jeśli są fanami innych klubów niż Inter. Z tego powodu pragnę podziękować Interowi, od samego początku zorganizowali mi pomoc i ochronę. Nie podoba mi się natomiast duży ruch na drodze z Mediolanu do Appiano Gentile.
Kiedyś powiedziałeś, że chciałbyś zostać w Interze do końca życia, czy możesz powiedzieć to po raz kolejny?
Chciałbym zatrzymać się w Interze do końca życia, chciałbym zakończyć tutaj karierę, ponieważ tutaj czuje się dobrze. Bawię się z kolegami, którzy są wyjątkowi, wygraliśmy wszystko, dlaczego więc miałbym odchodzić z takiej firmy?
Louis, który jest właścicielem jednej z Mediolańskich restauracji, pyta, o twoje ulubione posiłki.
Kocham włoskie jedzenie, ale muszę uważać, bo tłuszcz nie jest dobry. Co , jeśli lubię Pizzę? Wolę ryby.
Federico pyta, o twoje zdanie na temat rywali Interu w tegorocznej Lidze Mistrzów.
Zawsze trudno powiedzieć coś teraz, ponieważ rok temu nikt nie napisałby, że Inter dokona tego, co udało mu się wygrać. Najlepiej poczekać jest co najmniej do końca grudnia - po 6 miesiącach pracy można określić jak zbudowany jest zespół. Powiedzmy, że teraz ciężko jest cokolwiek oceniać. Moję jedynie powiedzieć, że nasz zespół celuje w obronę wszystkich trofeów i być dalej konkurencyjną firmą w Europie.
Mariella pyta, kto był twoim idolem w dzieciństwie.
Nie było nikogo konkretnego. Oczywiście przyglądałem się Zidane'owi, kiedy dorastałem i oglądałem mecze w telewizji. Podobała mi się jego gra, a kiedy byłem dzieckiem uwielbiałem patrzeć na występy Van Bastena, Gullita i Rijkaarda.
Nigdy nie wyobrażałeś sobie tak wspaniałego sezonu jak miniony?
Przybyłem do Włoszech w czwartek, a już w sobotę zagrałem w meczu przeciwko Milanowi, który wygraliśmy 4-0. Wiedziałem wtedy, że jest to zespół o dużej jakości, bardzo silny fizycznie oraz obroną ze stali trudną do ogrania. Nie sądziłem, że możemy wygrać wszystko, ale wiedziałem, że ciągle możemy robić więcej i musimy zaufać swoim umiejętnościom. Możliwość wygrania? Wszystkie nasze ostatnie mecze były jak finały, przyzwyczailiśmy się i jesteśmy gotowi do następnego sezonu. Zacznijmy od podstaw i rozpocznijmy od nowa.
Francesco Mazzanti pyta o twój sposób wykonywania rzutów wolnych.
Musiałem dużo trenować. Pracowałem bardzo ciężko, kiedy grałem w drużynie narodowej. Ćwiczyłem w domu.
W jaki sposób trenować rzuty wolne w domu?
Piłka nożna to nie tylko finały, ale sposób wykonywania zawsze jest inny, każda piłka jest inna. Trzeba zmienać sposoby wykonywania strzałów. Trenuję, bo wszystko jest inne.
Sneijder jest jednym z najlepszych zawodników na świecie wykonujących ten stały fragment gry. Często zdarza się, że gracze przestają je trenować...
Nie zawsze, na codzień dalej nad tym pracuje. Ostatnią część treningów poświęcam właśnie im.
Barbara zastanawia się, czy fakt, że ten sezon był tak wyjątkowy jest powodem twojego transferu do Interu? Inter zwyciężył dzięki Tobie, czy dzięki zespołowi?
Oczywiście zespołu. Wygraliśmy z drużyną. Chemia grupy generuje się przez bycie razem, prawdopodobnie w Madrycie byli wielcy zawodnicy, ale trudno jest wygrać każdemu. Ponadto w ubiegłym roku w końcu zostałem ustawiony tuż za napastnikami.
U Rafaela Beniteza masz jeszcze więcej swobody.
Gram jeszcze bliżej Milito, lubię to, ponieważ oni są ciągle bliscy bramki rywala.
Simonetta podczas spotkania Interu z Romą na Giuseppe Meazza widziała wielu dzieciaków z koszulkami z twoim nazwiskiem. Wygląda na to, że młodzi fani uwielbiają Cię.
To wspaniałe, jestem z tego naprawdę bardzo dumny. Kiedy byłem małym dzieckiem robiłem to samo, a teraz widząc inne dzieci z takimi koszulkami czuje się naprawdę zadowolony.
Planujesz mieć więcej dzieci?
Jestem tatą 4 - letniego chłopca, ale chciałbym mieć ich więcej.
Paola Jole i Riccardo Ferrara pytają, co powiedziałeś Samuelowi Eto'o po zakończeniu spotkania Holandia - Kamerun na MŚ. W telewizji widać było, że się obejmowaliście.
Powiedział mi, że jest jest przekonany, że moje występny na Mundialu będą dobre i kazał mi skupić sie na MŚ. Podziękowałem mu i powiedziałem mu, ale nie w sensie ironicznym, aby cieszył się wakacjami, aby odpoczął po długim sezonie wraz z rodziną.
Co powiedział Ci Julio Cesar, kiedy strzeliłeś mu dwie bramki na Mundialu?
Po meczu rozmawialiśmy w szatni, żartowaliśmy, ale to była tylko zabawa. Kiedy wracaliśmy do Włoch autokarem śmiałem się z niego, ponieważ jestem niski i nigdy nie zdobyłem bramki głową.
Angello powiedział, że zasługujesz na Złotą Piłkę FIFa oraz na nagrodę UEFA, która zostanie przyznana w czwartek w Monaco.
W tym momencie nie myślę o tym, na razie myślę o zwycięstwach z Atletico i Bolonią, mogę jedynie powiedzieć, że indywidualne nagrody są piękne, ale nie możesz ich wygrać bez solidnych partnerów. Powtarzam, jestem we właściwym miejscu i jeżeli wygram, to będzie to w dużej mierze zasługa drużyny. Powtórzę jednak, nie myślę o tym co mówią o tym ludzie, jednak jeżeli wygram to podziękuje mojej żonie, moim przyjaciołom oraz fanom, którzy zawsze wspierali mnie oraz mój zespół.
Dzięki Wesley, tak trzymaj.
Dziękuje wszystkim.
Komentarze (17)
bravo Wes,oby kolejny sezon byl dla Ciebie rownie udany<img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
<br />
'Kiedy wracaliśmy do Włoch autokarem śmiałem się z niego, ponieważ jestem niski i nigdy nie zdobyłem bramki głową.' - Poczucie humoru także go nie opuszcza. Biedny Julione <img src="/files/emoticons/13" alt="