Dla Yanna Sommera wzrost nigdy nie był aż tak dużym problemem. W podcaście „Copa TS” Tommiego Schmitta, bramkarz Interu porusza ten temat w następujący sposób:
- Już się tym nie przejmuję. Oczywiście, gdy byłem młodszy, był to większy problem, ale miałem szczęście, że trenerzy nie przywiązywali dużej wagi do wzrostu. Bo gdybym miał trenerów, którzy mówili, że potrzebują bramkarza o wzroście 1,90m, prawdopodobnie nie zostałbym profesjonalistą.
- Potem powiedziałem sobie: muszę być lepszy w innych obszarach. Muszę móc skakać wyżej, muszę być bardziej wybuchowy, muszę mieć szybsze kroki, muszę być zwinniejszy, muszę być szybszy na ziemi. Długo i ciężko pracowałem nad tymi wszystkimi rzeczami.
Komentarze (3)