
Dejan musiał zejść już na samym początku meczu Francja-Serbia, po tym jak zderzył się z Thierrym Henrym. Pierwsze doniesienia na temat doznanego urazu nie były zbyt niepokojące: mówiono o mocnym stłuczeniu. Dalsze badania wykazały także skręcenie kostki i uszkodzenie więzadeł.
Jeżeli w trakcie dzisiejszych badań we Włoszech okaże się, że doszło do uszkodzenia tych ostatnich, to Deki pożegna się z piłką na kilka miesięcy.
Komentarze (18)