Oto, co Andrea Stramaccioni miał do powiedzenia po wczorajszym zwycięstwie z Chievo Werona:
- Dla nas bardzo ważnym było to, aby po niedzielnej porażce wygrać. W ciągu 90 minut zasłużyliśmy na zwycięstwo. Dzisiejsze ustawienie? Myślę, iż jest to najwłaściwsze ustawienie dla nas i nad nim będziemy pracować. To najlepsze rozwiązanie, aby uzyskać najwięcej z zawodników, jakich aktualnie posiada Inter. Chcę, aby ta drużyna była mieszanką siły i szybkości; powtarzam – najważniejsza jest równowaga. Dziś poprosiłem chłopaków grających na skrzydłach o więcej odwagi i udało się. Uważam, że aktualne zestawienie Interu jest optymalne. Absolutnie nie spoczywam na laurach, przechodzimy trudny okres, a i dzisiejszy mecz był dla nas trudny. Zakończył się jednakże ważnym zwycięstwem i teraz postaramy się zachować ciągłość, przygotujemy się najrzetelniej jak tylko potrafimy do następnego spotkania.
Antonio Cassano rozegrał 300 meczów w Serie A, a jego dzisiejszy gol był tym nr 90.
- Mam mu coś do powiedzenia z tej okazji, ale powiem mu to osobiście. Teraz, mogę jedynie podziękować mu za ogromną pracę jaką wykonuje. Antonio ma niesamowitego ducha, odwagę i spryt. Daje nam to, czego potrzebujemy. Czy to dzięki mnie Cassano jest w Interze? Mówiąc bezpośrednio mogę odpowiedzieć, że tak, ale takiego asa w swoim składzie chciało wielu. Cieszę się, że jest z nami, ale czeka nas jeszcze sporo pracy. Antonio musi jeszcze zrozumieć pewne rzeczy, podobnie reszta chłopaków. W porównaniu do ubiegłego sezonu wymieniliśmy 9 graczy. Myślę więc, że nasze aktualne problemy są normalne.
- Alvaro na spalonym? Moim zdaniem tylko jego kucyk był na spalonym (śmieje się).
Komentarze (32)
czyli tak 3-5-1-1<br />
więc na pozycje 1-1 mamy Cassano Alvarez Sneijder Coutihno Palacio Milito Livaja.<br />
Jak dla mnie coś tu nie gra chyba że czegoś nie rozumiem.
<br />
I co do za gadanie, że wymienili 9 zawodników jak on nie ma koncepcji, czym i kim grać, więc ni tylko tych 9 nie rozumie, ale wszyscy z wyjątkiem bramkarzy nie wiedzą pewnie co się dzieje. Po za tym w ostatnim wywiadzie wspominał, ze tylko 3 piłkarzy przyszło później. Teraz już jest 9. Niedługo powie, że pracuje dopiero od pół roku i nie zna ludzi... Z młodych zawodników w pierwszym składzie, albo chociaż czasami z ławki, wyszła jedna wielka kupa. Cou, który błyszczał siedzi i się marnuje, Juan dostał szanse, ale Chivu wraca, Livaja oprócz Rubina nic nie pograł. Reszta nie istnieje...<br />
<br />
Wszystkie nadzieje jakie wiązane były z tym trenerem nie ziściły się. nie ma młodych graczy, nie ma lepszego stylu gry. Ba! W ogóle go nie ma. Trener nie wygląda na takiego, co by się szybko uczył.<br />
<br />
No ale Massimo podjął decyzje, ze to ma być trener, to niech teraz go trzyma sobie. Niemniej położenie naszego prezesa jest tragiczne. Albo trzyma miernotę na ławce albo po raz kolejny zmienia trenera, w tym momencie na bye kogo w sumie, bo FFP nie pozwala na nikogo konkretnego.
<br />
Problemem nie jest, czy Inter bedzie gral teoretycznie 3-5-2, czy 4-2-3-1, tylko jakich pilkarzy Strama wystawia do gry. Jesli mowi, ze wczorajsze ustawienie jest optymalne to ja dziekuje za takie widowiska. Moim skromnym zdaniem lepiej zagrac 2 DM, np Gargano i Cambiasso, ktorzy mieliby skupic sie na odbiorze i pressingu, na skrzydlach puscic Zanettiego i Alvaro, a przed nimi dwoch ofensywnych pomocnikow i napastnika, co by nie musiec atakowac 2 zawodnikow.<br />
Może jestem bardzo staromodny, ale dla mnie nic poza wariacjami na temat 4-4-2 i 4-5-1 i może jeszcze 4-3-3 nie jest akceptowalne.
plus Cuchu i pewnie Deki jak wroci miazga, z silnymi bedziemy dostawac w tylek,a ze slabiakami po slabych meczach wymeczymy 1-0 czy 2