Zwięzła, ale sprawiedliwa ocena Andrea Stramaccioniego po spotkaniu z Rubinem Kazań, które zakończyło się remisem 2:2. Oto co miał do powiedzenia trener Nerazzurrich.
- Zostaliśmy ukarani za błędy, które popełniliśmy. Odkryliśmy, że nie zepchniemy ich do obrony, a oni wiedzą, jak grać ofensywnie. Ogólnie byłem zadowolony z naszych wyników, tym bardziej przez to, co zrobiliśmy po przerwie. Oni objeli prowadzenie nie stwarzając nawet realnego zagrożenie. To był tylko błąd, nie możemy nikogo za to obwiniać. To czwarty raz, kiedy znaleźliśmy się na San Siro i nie zdołaliśmy wygrać. Szczególnie podobała mi się druga połowa, kiedy zorganizowaliśmy się i graliśmy dalej. Potem spadła czujność i przeciwnicy strzelili ponownie. Kolejny mecz bez zwycięstwa na Meazza? Oczywiście to nas denerwuje. Denerwuje nas, ponieważ nie jesteśmy w stanie dać fanom tego, na co zasłużyli. W imieniu swoim i zespołu dziękuję im za doping. Niestety nie możemy wysłać ich do domu szczęśliwych. Może to brzmieć błaho, ale zremisowaliśmy przez dwa błędy. To mnie denerwuje. Czy zmieniłem Jonathana z powodu karnego? Nie, został zmieniony, ponieważ do gry potrzebowałem środkowego pomocnika, zachowując jednocześnie Zanettiego i Nagatomo. Natomiast jeśli chodzi o Cassano, potrzebowałem rozciągnąć grę, nie zmieniłem go z powodu zmęczenia.
Komentarze (20)
Jeśli chodzi o fanów to na meczu było ich bardzo mało.
Bramki zazwyczaj strzelami po indywidualnych akcjach lub fuksach. Mamy prawie zerowe rozegranie piłki <img src="/files/emoticons/33" alt=" " /> <br />
Wydaliśmy kupę kasy na Pereirę tylko po to by grał w pomocy<img src="/files/emoticons/33" alt=" " /> To trzeba było kupić Fernando lub Ramireza za podobne pieniądze.<br />
Biorąc pod uwagę co wyprawia Srama to już widzę Dekiego i Chivu w pierwszej 11 jak wrócą po kontuzji <img src="/files/emoticons/29" alt="<mad>" /> <br />
Jak na razie nasz trenejro udowadnia nam co mecz, że pierwszy trener Interu to jeszcze dla niego za wysokie progi, niestety <img src="/files/emoticons/8" alt=" " />
<br />
Strama chłopie co się z Tobą dzieje. Co mecz inny skład, która mocna drużyna tak robi? Żadna. Do tego Stramaccioni ma problemy z motywacją bo ewidentnie naszym nie chciało się wczoraj biegać.
Kim chciał ja zepchnąć 5 obrońcami, 2 defensywnymi pomocnikami, a może Pereira na skrzydle?<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />
Niestety Strama jest ewidetnie za słaby aby prowadzić Inter :c