
Do ciekawej wymiany opinii na temat Lautaro doszło podczas jednego z ostatnich podcastów na Twitchu pomiędzy dziennikarzami sportowymi Ricardo Trevisanim, a Fabrizio Biasinem.
Oto zapis rozmowy:
Biasin: Powiedz cokolwiek o butelce wody i Lautaro i mnie zezłościsz. *
Trevisani: Nie mówiłem tego w odniesieniu do Copa America 2024, tylko do ostatniego mundialu, kiedy to Lautaro praktycznie przeszedł z piłkarza podstawowego składu do szóstego wyboru do ataku.
Biasin: Ponieważ jego kostka była w tragicznym stanie. Próbował grać, ponieważ to mundial i tam się po prostu ot tak nie poddajesz. Oczywiście jego występy nie były dobre, teraz jednak pokazuje, że jest kimś kto strzela bramki z dużą łatwością.
Trevisani: Nie chcę wyjść na kogoś, kto atakuje Lautaro. Po prostu powiedziałem, że miał słaby mundial. Lautaro na pewnym poziomie nie daje rady, spójrzmy zresztą na liczby, on strzelił 12 bramek w 44 meczach. Liczby nie kłamią, to nie są wyniki na poziomie Haalanda czy Lewandowskiego.
Biasin: 26 lat, szósty strzelec wszechczasów w Argentynie, 3 bramki do Maradony. Pamiętam bramki dla Interu przeciwko Liverpoolowi, Barcelonie, w półfinale przeciwko Milanowi. Przeciwko Atletico wypracował swoim kolegom dwie bramki. Nie możesz mówić o nim, że on nie daje rady.
Trevisani: Chodziło mi raczej o to, że 12, 14, 16 mln euro o które prosił Argentyńczyk to pieniądze dla prawdziwego cracka, a on nim nie jest. To świetny piłkarz, jednak nie gwiazda najwyższego poziomu.
Biasin: Zgadzam się z tobą, jednak Lautaro także w całości zgadza się również z tobą. Dlatego w pewnym momencie powiedział: ok zakończmy tą dyskusję, zaakceptujmy propozycję klubu.
* nawiązanie do wypowiedzi Trevisaniego z zeszłego roku, kiedy to nazwał Lautaro chłopcem do podawania wody. Wypowiedź odnosiła się do występu piłkarza Interu na mundialu.
Komentarze (11)