![](/assets/news-default-beabcc4db0fd04424ffbec0f7435dc542260c13716c280bb0a24f3e4939b9b22.jpg)
Mieszanka rynków Birmingham i Mediolanu. Zdaniem Tuttosport, klubem, który mógłby odblokować działania transferowe Nerazzurrich jest nie kto inny, jak... Milan.
Rossoneri wydają się być bardzo zainteresowani sprowadzeniem Mattiego Casha, prawego obrońcy Aston Villi. W rezultacie, Anglicy mieliby wówczas miejsce, aby spróbować ściągnąć do siebie Denzela Dumfriesa, co otworzyłoby rynek transferowy Mistrzowi Włoch.
Dyrektor sportowy angielskiego klubu, który w przeszłości był także w Romie - Monchi - miał już kontakt z Wassermanem, agencją, która dba o interesy holenderskiego wahadłowego, aby zrozumieć dostępność zawodnika.
Dumfries chciałby pozostać w Mediolanie, ale nie wyklucza również przejścia do Premier League, choć zależałoby mu, aby był to czołowy zespół z angielskiej ligi. Co jednak bardzo istotne, Aston Villa nie miałby problemu z zapewnieniem pensji, o którą zabiega Holender w Interze, a na którą nie chcą przystać Nerazzurri - zarobki na poziomie 5 milionów euro za sezon gry.
Dumfriesa wycenia się na około 30 milionów euro i te pieniądze pomogłyby w kupnie zastępcy Sommera i napastnika, który ze względu na swoje cechy miałby zastąpić Sancheza. Wszystko to oczywiście nie zapominając o konieczności zastąpienia Holendra - w tym wypadku głównie brane są pod uwagę nazwiska Sugawary, Holma i Ndoye.
Komentarze (5)