
Jak donosi La Gazzetta dello Sport Paolo Valeri został zawieszony na najbliższą kolejkę Serie A. Jest to kara za błędy, jakie popełnił w trakcie meczu z Fiorentiną zakończonego zwycięstwem Interu 4:3.
Arbiter gościł już na okładkach dzienników po sierpniowym meczu Atalanty z Milanem, który zakończył się remisem 1:1. Wtedy czerwonej kartki uniknął Hans Hateboer, a Valeri po meczu przyznał, że powinien wyciągnąć czerwony kartonik.
Wczorajsze kontrowersje to głównie brak czerwonej kartki za brutalny faul Federico Dimarco. Po analizie VAR przyznano rzut karny dla Fiołków, ale włoski obrońca nie został ukarany nawet żółtą kartką.
Włoski Związek Arbitrów przeanalizował pracę Paolo Valeriego i postanowił zawiesić go na najbliższą kolejkę Serie A. Takie informacje nigdy nie są podawane jako oficjalne - po prostu włoskiego arbitra nie zobaczymy na liście sędziów oddelegowanych do prowadzenia spotkań w 12. kolejce Serie A.
Komentarze (12)
Przecież sędziowie nie sędziują tydzień w tydzień.
Wejście Dimarco było niebezpieczne, ale to z pewnością nie było celowe zagranie. Mimo wszystko żółta się należała.
Nie zmienia to faktu, że Valeri sędziował ten mecz bardzo słabo.
Gdy zawodnik fauluje w oczywistej sytuacji do zdobycia bramki, fauluje brutalnie (tutaj mamy ten przypadek) lub niesportowo - dalej jest czerwo.
Kolejny raz po Barcie sędziowie nam pomogli, nie zakłamujmy rzeczywistości.