
Obrońca Liverpoolu, Virgil Van Dijk, powiedział, że Inter to wspaniała drużyna, którą cechuje bardzo dobra organizacja.
Przemawiając po środowym meczu Ligi Mistrzów między Interem i Liverpoolem za pośrednictwem FCInternews, holenderski obrońca był pod wrażeniem Nerazzurrich, mimo że Liverpool wygrał mecz 2:0.
- W końcu przesłanie trenera przed meczem było jasne, musieliśmy być gotowi na cierpienie. Miał rację, bo wiedzieliśmy, jak to zrobić. Było bardzo ciężko, ale myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Inter jest nie tylko świetnym zespołem, z doskonałymi indywidualnościami, ale także bardzo dobrze zorganizowanym. Wprawili nas w kłopoty. Ostatecznie strzeliliśmy dzięki stałemu fragmentowi gry, ale przecież te sytuacje są naszą mocną stroną i ciężko nad nimi pracujemy.
Inter grał bardzo dobrze przez większość meczu i we wczesnej części drugiej połowy wyglądał na znacznie bardziej skłonnego do zdobycia bramki niż Liverpool. Virgil Van Dijk powiedział, że odetchnął z ulgą, gdy Liverpool objął prowadzenie w 75. minucie.
- Myślę, że to normalne, bramki zmieniają mecze. Wtedy, kiedy tak cierpisz, może popadasz w lekką frustrację. Natomiast na odwrotnie ci, którzy tak jak my byli pod presją, że muszą wygrać zaczynają odczuwać ulgę. To było trudne, bardzo trudne.
Komentarze (5)
Za to świetnie i bardzo czytelnie Liverpool obnażył ten nasz główny mankament.
Bez ataku niczego nie zwojujemy za miedzą , a za rok i na własnym podwórku ta kołderka będzie za krótka.