
W cieniu narastającego pandemicznego strachu oraz zakażeń Covid-19 w obu zespołach, w najbliższą sobotę o 18:00 zostaną rozegrane kolejne Derby Mediolanu. Na pustym Stadio Giuseppe Meazza, Inter podejmie odwiecznego rywala - AC Milan, aby w ramach 4. kolejki Serie A rozstrzygnąć kwestię wyższości we włoskiej Stolicy Mody.
Mimo iż to Inter zaczynał sezon jako faworyt do walki z Juventusem o Scudetto, to ciągle ulepszany przez Stefano Piolego Milan, na starcie tego sezonu przykuwa dotychczas więcej uwagi obserwatorów, notując 3 zwycięstwa w 3 meczach, grając 3 razy na 0 z tyłu. Do składu Rossonerich może wrócić Zlatan Ibrahimović, który zmagał się z zakażeniem koronawirusem. Obecność Szweda z pewnością zapewniłaby więcej swobody ofensywnemu trio - Leao, Calhanoglu, Saelemaekers. Ofensywni pomocnicy Milanu zapewne znajdą dla siebie więcej miejsca wtedy kiedy uwagę defensywnego tercetu Interu absorbował będzie także wspominany Zlatan.
Nie ma wątpliwości, że Milan będzie chciał zaprezentować się bardzo ambitnie, piłkarze w czerwono-czarnych strojach mają z resztą wiele do udowodnienia: w ostatnich 10 meczach z Interem wygrali tylko raz (w styczniu 2016), padły dwa remisy, 7 razy triumfował Inter. Jeszcze bardziej bezlitosna jest statystyka z Interem w roli gospodarza - Milan wygrał ostatnio w Derbach "na wyjeździe" w listopadzie 2011.
Głównym tematem wśród sympatyków Interu w tym tygodniu, nie była ani dyskusja o dyspozycji Milanu ani rozpracowywanie taktycznych niuansów. Nerazzurri w domach (kibice) jak i w Appiano (sztab) uważnie śledzili doniesienia odnośnie testów na Covid-19, a głównie tych dających pozytywne wyniki. Ostatecznie potwierdzono 6 przypadków: Radu, Younga, Bastoniego, Skriniara, Radji i Gagliardiniego. Nie jest jasne czy któryś z zawodników oprócz Bastoniego ma szansę na szybki powrót do zdrowia i występ w tym meczu. Jedynym pozytywem wydaję się fakt nienaruszenia przez Covid formacji ataku i pomocy. W pomocy dodatkowo zabraknie jednak leczących urazy Matiasa Vecino i Stefano Sensiego.
Antonio Conte linię środkową skonstruować będzie musiał zapewne z 3 spośród 4 wymienionych: Barelli, Vidala i Brozovicia lub Eriksena. O ból głowy wobec wahań formy Brozovicia, starał się podczas przerwy reprezentacyjnej przyprawić szkoleniowca Cristian Eriksen. Duńczyk zaliczył dwa bardzo dobre wystepy w barwach narodowych i teraz będzie zapewne spodziewał się dobrego odbioru swoich ostatnich poczynań.
Włoska prasa bardzo wiele obiecuje sobie także przed pojedynkiem Hakimi-Theo Hernandez. Obaj bardzo szybcy zawodnicy będą prawdopodobnie swoimi vis-a-vis na prawej flance. Nie zapominajmy jednak, że teoretycznie łatwiej w tym meczu powinno być Interowi wyprowadzać ataki lewą stroną, gdzie duet Perisic-Lautaro wydaje się na papierze deklasować umiejętnościami i szybkością parę Kjaer-Calabria.
Zapraszamy do wspólnego śledzenia meczu, a także wcześniej udziale w organizowanym przez fcinter.pl konkursie. Przed nami mecz, o którym wobec kryzysu związanego z koronawirusem decydować może ambicja i nastawienie mentalne, a nie czyste umiejętności. FORZA INTER!
Prawdopodobne składy:
Inter (3-5-2): Handanovic; D’Ambrosio, De Vrij, Kolarov; Hakimi, Brozovic, Vidal, Barella, Perisic; R Lukaku, Lautaro Martinez
Milan (4-2-3-1): G Donnarumma; Calabria, Kjaer, Romagnoli, Theo Hernandez; Bennacer, Kessie; Saelemaekers, Calhanoglu, Leao; Ibrahimovic
Transmisja w Eleven Sports 2 HD.
Komentarze (17)
Uwaga! Odgaduje hasło.
Mediolan zdominuje... koronawirus.
Forza Inter
Forza Inter