
Wydawało się, że były trener Nerazzurrich ma wsparcie w osobach piłkarzy mistrzów Włoch, jednak przybycie Jose do klubu zmieniło ich postawę. Teraz są przeciwko Włochowi. Sportmediaset twierdzi, że Roberto nie ma już żadnych fanów w zespole z powodu przybycia Jose do Mediolanu.
Kilka tygodni temu Sinisa Mihajlovic powiedział, że Mourinho chce pozbyć się z drużyny wszystkich zwolenników Włocha. Jednakże zamiast ich wyrzucić, Portugalczyk postanowił obrócić ich przeciwko Manciniemu. Stankovic, który był bliskim przyjacielem Roberto, wydaje się, jakby o wszystkim zapomniał, odkąd odbył pogawędkę z Jose Mourinho.
Jestem zachwycony moją nową rolą w zespole, teraz gram na nowej, nieznanej mi dotychczas pozycji w pomocy. Gra w takim ustawieniu daje mi sporo radości - powiedział Serb. Jego słowa mogą oznaczać, iż nie czuł się najlepiej pod wodzą Manciniego i nie obchodzi go już były gracz Sampdorii.
Dejan miał być pierwszym, który pójdzie śladami Manciniego i odejdzie z Interu. Był niezadowolony ze sposobu, w jaki potraktowano trenera i ponoć miał się zbuntować przeciwko pracodawcom. Jak widać, magiczne słowa Mourinho zdziałały cuda i sprawiły, że pomocnik zapomniał o swoim przyjacielu.
Tymczasem Włoch łączony jest z objęciem posady w drużynie Spartaka Moskwa, ale jego przejście do Rosji nie wydaje się prawdopodobne, ponieważ chce odpocząć przez jakiś czas od futbolu.
Komentarze (13)