Javier Zanetti był jednym z reprezentantów Interu na dzisiejszym losowaniu par 1/16 Ligi Europy w szwajcarskim Nyonie. Po ceremonii znalazł chwilę aby porozmawiać z dziennikarzami.
- Myślę, że losowanie było dla nas udane. Oczywiście zawsze trzeba podkreślić, że na tym poziomie nie ma słabych drużyn, ale naszą ambicją jest granie jednej z głównych ról w Lidze Europy. Dodatkową pozytywną informacją jest to, że podróż na stadion przeciwnika nie będzie długa.
- Wbrew temu co mówi wiele osób, moim zdaniem Liga Europy to prestiżowe rozgrywki. Drużyny, które w niej występują są naprawdę trudne do pokonania. Wygrana tych rozgrywek może przynieść klubowi wiele korzyści zarówno wizerunkowych, jak i finansowych dlatego zrobimy wszystko co w naszej mocy aby dojść jak najdalej.
- Ciągle jest nam przykro z powodu odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Już przed losowaniem fazy grupowej wiedzieliśmy, że nasza grupa jest niezwykle trudna. Jednak udowodniliśmy, że możemy grać jak równy z równym z największymi drużynami.
Zanetti został również zapytany o aktualną sytuację z kontraktem Mauro Icardiego.
- Nie jestem odpowiednią osobą, która może odpowiedzieć jasno na to pytanie. Ale przy całym zamieszaniu Mauro przez ostatni tydzień wydawał się bardzo szczęśliwy i spokojny. Zarówno on, jak i jego otoczenie ma świetne kontakty z klubem. Myślę, że musimy zaczekać na odpowiedni moment. To nasz kapitan, nasz filar i zrobimy wszystko żeby trwało to jak najdłużej.
- Nasz zespół jest konkurencyjny. Jednak przed otwarciem okna transferowego razem z Ausilio, Marottą i Spallettim przeprowadzimy ewaluację. Jeśli będzie potrzeba wzmocnienia składu, wtedy podejmiemy odpowiednie działania - zakończył wiceprezydent klubu.
Komentarze (2)