
Trener Bayeru Leverkusen, Xabi Alonso, wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z Interem Mediolan. Hiszpan w samych superlatywach wypowiedział się zarówno o drużynie Interu, jak i o jej szkoleniowcu - Simone Inzaghim.
- Wiemy, że mierzymy się z jedną z najsilniejszych drużyn w Europie, ale jesteśmy gotowi. Są drużyną o dużej ciągłości, są bardzo solidni i mają jasne pojęcie o tym, czego chcą. Wiedzą, gdzie podjąć grę, są bardzo dojrzali i wspaniale będzie zagrać przeciwko nim.
Co słychać u Schicka?
- Jest coraz bliżej swojej najlepszej formy, czuje się lepiej i nie wykluczamy go z gry. Jutro rano zobaczymy, czy będzie mógł zagrać od 1', czy w meczu.
Gdzie stawiasz Inter po tym, jak Bayer zmierzył się już z Atalantą i Milanem?
- To zwycięski zespół, dwa lata temu grali w finale Ligi Mistrzów, potem wygrali Scudetto. Mają bardzo jasny pomysł na to, co chcą zrobić, dobrze kontrolują mecze, ponieważ mają bardzo dobrych zawodników i jednego z najlepszych trenerów na świecie. Z niecierpliwością czekamy na ich obecność na naszym stadionie.
Co oznacza gra przeciwko komuś takiemu jak Calhanoglu?
- Nie myślimy o indywidualnościach, ale to ktoś, kto ma duży wpływ na grę. Kiedy grał tutaj, był 10, ale jego gra zmieniła się z czasem. Jest kluczowym graczem dla Interu, tak jak Kimmich dla Bayernu.
Gdzie umieściłbyś go w hipotetycznym rankingu europejskich registów?
- Nie mogę określić dokładnej pozycji, ale zdecydowanie wysoko. Inter ma tak wiele rozwiązań w środku pola, mają podwójną rolę i oceniam ich na bardzo wysokim poziomie. Nie chodzi tylko o bycie najlepszymi graczami, ale o grę zespołową: Inter wie, jak wysoko naciskać, wiedzą, jak grać krótko i długo oraz wiedzą, jak pracować nad przejściami i rotacjami, co jest typowe we Włoszech. To będzie wielkie wyzwanie, nie możemy się go doczekać.
Czy widzisz siebie we Włoszech w przyszłości?
- Nie zamykam żadnych drzwi, ale teraz skupiam się na Bayerze Leverkusen.
Komentarze (0)