
Wiceprezes Interu Javier Zanetti wspomina zwycięstwo nad Porto w Lidze Mistrzów w sezonie 2004/05.
Mówiąc dla UEFA TV, za pośrednictwem FCInterNews, dyrektor wykonawczy Nerazzurrich i były kapitan spojrzał wstecz na mecz z 2005 roku i zauważył znaczenie bohatera spotkania, Adriano.
Inter wygrał ten mecz, remisując w pierwszym spotkaniu, a następnie pokonując Portugalczyków 3:1 w rewanżu na San Siro. Mimo, że Nerazzurri zostali wyeliminowani przez Milan w następnej rundzie rozgrywek, przez łączny wynik 5:0, to nie umniejsza to wspaniałemu wieczorowi na San Siro, podkreślonego przez genialny indywidualny występ Adriano.
- Remis 1:1 w pierwszym etapie był dla nas pozytywny, wiedzieliśmy, że w drugim meczu dotarcie do następnej rundy będzie w naszych rękach. To był zespół wielkich ludzi, z wielką jakością i napastnikami, którzy w każdej chwili mogli zrobić różnicę. Adriano wygrał ten mecz z nami na pleach, był genialnym zawodnikiem. Miał wielką moc, siłę fizyczną i jakość techniczną, bardzo silny lewonożny zawodnik.
Komentarze (1)