tego nie wiemy nigdy
dokładnie. Nawet jak w tym sezonie nic nie wygra.
I w sumie ok, lepszego trenera nie dostaniemy
Inzaghi zostanie w Interze na długie lata, szkoda waszego czasu na rozważania w tym temacie
inzaghi to nie jest zly trener , ma wyniki, ale wszystko sie kiedys konczy i wypala
Inzaghiemu brakuje chyba 2 pucharów zeby zostać najbardziej utytułowanym trnerem w historii Interu i licze ze w przyszłym sezonie to zrobi.
nie zgodze sie ze trener nie odpowiada za wyniki druzyny
Wole Inzaghiego niż jakiegoś Fonsece czyc os w tym stylu.
Obie strony doskonale wiedzą że nic lepszego ich nie czeka
Inzaghi max może pójść do west hamu, więc to będzie długi związek na linii inzaghi - Inter
to tylko przyklad ile znaczy trener
najlepsze co by tu mógł przyjść to jakiś Palladino albo Italiano
no nie przyjdzie zaden flicj
To jest i atut ale bywa i problemem
cos sie dzieje
zmiany to ruch
zmiany sa dobre i nie mozna sie ich bac
ale tu nie przyjdzie żaden flick
Tytusek no ja piszę to od zawsze, Inzi choć dobry to bardzo jednowymiarowy i najchętniej by grał zawsze to samo
czasem trzeba kogos z zewnatrz
skoro trener goewno moze to jak to wytlumaczyc
Lautaro w tym sezonie zmarnował więcej setek niż cała 4 pozostałych napastników łącznie
a sklad ten sam
ptzyszedl flick i cyk czary mary
tez kazdy mowil wypalona,
glupi przyklad barcelona Xaviego
Nasi napastnicy rezerwowi czasem marnowali takie patelnie ze to był szok, wystzrczylo dołożyć nogę lub łeb, tutaj może i ten esposito by dał radę xd
gość sobie pyka w serie B a ma tu przyjść i odwracać losy meczów xD
mnie trochę śmieszy jak ktoś piszę, żeby brać Esposito, że to będzie zbawienie naszego ataku xD
bo bedzie i tak grac
zgoda lae jak bedzie grac slabo to bedzie problem
Wolę 40 letniego Acerbiego niż jakiegoś Bijola
Jak będzie grać dobrze to nie ma problemu
jako pierwszy do gry
on bylby swietny jako rezerwowy , ale problrm jest taki ze dopoki bedzie tu Acerbi to on bedzie gral
I będzie ok
Tutaj nie trzeba zadnej terapii szokowej a wpuszczać co okno 3-4 młodszych zawodników do kadry
Acerbi zawsze gra świetnie w meczach na ostrzu noża
ale Inzaghi go nie posadzi na lawe. W tym problem
Szkoda tracić kogoś takiego
Natomiast Acerbi mimo tego że maczal palce przy stracie gola występ super
no tylko tak Z inzaghim trzeba
Wtedy nie będzie mieć wyjścia
Tytusek a w kwestii pracy z młodszymi graczami to sprawa jest prosta, powoli i konsekwentnie usuwać starych
ja też po pierwszej połowie wiedziałem , że nie wygramy - za dużo zmarnowane
juve to podswiadomie zawsze bedzie jakis kompleks
Po pierwszej połowie bylo jasne już jak się to skończy
klasyczny mecz z Juve.
dlatego jestem optymista przed Napoli
cięzko będzie zasnąć - ja rozumiem przegrać bo jesteśmy gorsi , ale takie coś ...
my chyba lubimy grac z nozem na gardle
Dumfries też miał wtedy sytuacje po główce
tutaj podobnie
Juve przeczekało i skontrowało wtedy.
Wnioski wyciągnęli że hoho
Prawda
Dokładnie ten sam mecz
Jedyna różnicą że wtedy wsadzili nam 2
Ten mecz to było kopia meczu z juve co przegraliśmy 2-0, chyba 2 sezonu temu
i to z takimi leszczami przegralismy ze szok
bardzie mi szkoda tych punktow z poczatku sezonu czy z Fiorą
Najgorsze jest to ze na 5 spotkań w tym sezonie z Milanem i Juve nie mamy żadnej wygranej... coś jest nie tak.
skad ta pewnosc z tymi 3 punktami z urzedu
Może będzie ok
Jak się ogarną to kto wie
turyn to zawsze byl ciezki teren Panowie
I przegrywamy sami że sobą
My walczymy sami że sobą
Dla mnie to tylko stracone 3 pkt
no wiadomo , to zawsze boli potrójnie
Sram na juve
Dla mnie Napoli jest dużym faworytem, 13 kolejek zostało ale oni będą grać raz w tygodniu a trudne mecze się u nich powoli kończą. Zostaliśmy my i Milan. U nas dopiero się zacznie jak przyjdzie LM i jak awansujemy do 1/2 pucharu wloch to moze byc gwozdz do trumny w tym sezonie.
To ja mam dokładnie odwrotnie
bardziej niz punktow mi szkoda ze to z juve
Zobaczymy po Napoli
Nie mam zdania ani przeczucia jak skończy się ten sezon, wszystko mamy w naszych rękach i jednocześnie jest poczucie że oni są wstanie wyłożyć się dosłownie w każdym momencie
z ta kadra i wlascicielem to moze byc last dance
Paradoksalnie, za czesto wychodzi "żelazna jedenastka" to się nie przekłada kompletnie.
no trzba wygrać scudetto bo w maju będzie na prawdę smutno ...
teraz tez scudetto jest w zasiegu reki
no wlasnie taki paradoks
Jak cały zespół zresztą
i doszliśmy wtedy do finałuLM
Miki grał dobrze w 1 połowie, 2 to już była tragedia
byl taki sezon chyba z dzeko, ze marnowalismy na potege
Hakan jest kompletnie bez formy. Mikitarjan pozoruje grę nic nie wnosząc w ofensywę.
graczy z mitycznym doświadczeniem mamy dwóch - Miki & Acerbi - w meczach na detale grają super
Gramy dobrze niby a kolejny mecz kończymy rozczarowani
To po co to mityczne doświadczenie
Najbardziej boli fakt że mając tylu graczy +30 i tak zaprawiony w boju zespołu ja bym oczekiwał że mimo słabej gry w jakimś tak okresie właśnie dzięki doświadczeniu przepchniemy coś i ugramy więcej niż nasza gra w teorii pozwala, a jest dokładnie odwrotnie
chopoki mieli swoj prime rok temu
to pochodna naszych decyzji w letnim mercato
po prostu akceptuje to ze tak teraz wygladamy i tyle
.. i to chyba było przed stratą gola ....
Ale nie ma szans, oni zawsze coś odwala
nie zrozum mnie zle. Nie chce zwolnienia Inzaghiego ,ale za kstalt druzyny wg mnie odpowiada trener
No i tez przewrotki Taremiego też.
Tylko nawet jak nie możesz strzelić gola to kierwa chociaż nie strac, dowiez to 0-0
szkoda tej akcji Zalewskiego, bo tam była okazja na strzał i fajnie jakby po takiej akcji w takim meczu strzelił gola.