
Trener Hellasu Werona, Marco Baroni, po wczorajszym remisie z drużyną Nerazzurrich udzielił krótkiego wywiadu. Oto, co miał do powiedzenia m.in. na temat tego, jak udało im się utrzymać:
- Były trudności, nie ma co tego ukrywać. Bardzo się zmieniliśmy, 40% z moich zawodników nie miało żadnego doświadczenia w Serie A. Zakasaliśmy rękawy i na pierwszym miejscu stawiamy pracę, pracę i jeszcze raz pracę. Poprosiłem o ważny występ przeciwko Interowi, aby pokazać nasze wartości. Ktokolwiek wyszedł na boisko, wniósł tę samą tożsamość co zespół. Zaatakowaliśmy Inter, podchodziliśmy do nich wysoko. Cieszę się z powodu chłopaków, to dzięki nim udało nam się utrzymać. Dziś jest dzień każdego z nich. Chciałem, żeby stało się to po meczu z Interem. Występ był zbyt ważny, aby wywołać emocje wśród naszych ludzi, zrobiliśmy to i gratuluję mojemu zespołowi.
- Przyszły sezon? Wspólnie z klubem dokonamy odpowiednich ocen. Ale dziś jest czas, aby uczcić rundę rewanżową wykonaną dzięki pomysłom i sile woli, bez poddawania się, i to jest uznaniem dla tego, czego dokonaliśmy. To była wspaniała podróż i teraz czekamy z niecierpliwością na kolejny jej etap.
Komentarze (1)