
Działacze Interu nauczeni ostatnimi wydarzeniami związanymi z nową umową dla Milana Skriniara, nie chcą popełnić podobnego błędu w przypadku Alessando Bastoniego. Włoski obrońca chce zostać w Interze, ale oczekuje umowy odzwierciedlającej jego znaczenie dla zespołu.
Bastoni jest związany z obecnym klubem do czerwca 2024 roku. Jak podkreśla sam zawodnik, w Interze czuje się znakomicie i chciałby zostać tutaj na kolejne sezony. Marotta rozpoczął już rozmowy na ten temat z agentami piłkarza. Wedle ustaleń Tuttosport, pierwsza propozycja zaoferowana defensorowi jest dla niego nie do przyjęcia. 23-latek oczekuje lepszej propozycji pod względem finansowym.
Obecnie Włoch zarabia 2.8 mln euro rocznie, ale kwota ta po uwzględnieniu wszystkich bonusów może sięgnąć nawet 4 mln euro. Według Corriere dello Sport, Marotta zaproponował Bastoniemu pensję w wysokości 4.5 mln euro plus duże bonusy. Obrońca oczekuje 6 mln euro za sezon, czyli dokładnie tyle ile zaproponowano Skriniarowi.
Komentarze (18)
4-4.5mln to pensja jak najbardziej uczciwa.
Za chwilę cała pierwsza "11" będzie chciała pensję "skriniarową".
Uważam, że Bastoni to słabszy obrońca od Skriniara.
A propos Bastoniego jak najbardziej go popieram.Jakość się ceni.Dodatkowo jest lepszy w ofensywie,mlodszy i napewno nie mniej perspektywiczny od Skriniara.
Jak do konca sezonu sie nie dogadają to koniecznie sprzedajemy za gruby hajs.
Licze rzecz jasna ze sie dogadaja, chociaz Bastoni ma obecnie rewelacyjna pozycje negocjacyjną z klubem.
a na poważnie, muszą się jak najszybiej dogadać z Hakanem i Basto, bo nie możemy pozwolić aby któryś odszedł