
Antonio Cassano nie ma wątpliwości co do talentu Valentina Carboniego, młodego argentyńskiego ofensywnego pomocnika, urodzonego w 2005 roku.
Mimo że zawodnik zmaga się z poważną kontuzją kolana (naderwanie więzadła krzyżowego), przez co stracił szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w Olympique Marsylia (gdzie przebywa na wypożyczeniu z Interu), Cassano wierzy, że czeka go wielka przyszłość.
– Powiedziałem jego ojcu, że jego synowie są dobrzy, ale ten najmłodszy jest najlepszy. Teraz najważniejsze jest, aby dobrze się wyleczył, bo ma przed sobą 15 lat na najwyższym poziomie – stwierdził FantAntonio w programie Viva El Fútbol.
Komentarze (5)