Inter przegrał 1:3 na stadionie Maradona z Napoli, mimo dobrej pierwszej połowy, w której Bastoni i Dumfries trafili w poprzeczkę. Po trafieniach De Bruyne’a z rzutu karnego i McTominaya, Nerazzurri odpowiedzieli golem Calhanoglu z jedenastu metrów, ale Anguissa przypieczętował zwycięstwo gospodarzy w 67. minucie. Po meczu trener Cristian Chivu skomentował występ swojego zespołu.
– Chcę mówić o piłce nożnej, o tym, co pokazali moi zawodnicy. W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze, starając się utrzymać równowagę i tworzyć sytuacje. Jeśli się nie mylę, dwa razy trafiliśmy w słupek. Pomimo dobrej reakcji w końcówce połowy, straciliśmy gola. Być może entuzjazm po tych pozytywnych momentach sprawił, że po przerwie zabrakło nam równowagi, bo bardzo chcieliśmy odwrócić wynik. Przegrywaliśmy 0:2, ale udało się zdobyć kontaktowego gola. Niestety, po tym zbyt wiele energii straciliśmy na niepotrzebne kłótnie z ich ławką rezerwowych i zabrakło nam czujności, by wrócić do gry – powiedział Chivu.
– Musimy lepiej rozumieć dynamikę i momenty meczu. Przy drugiej bramce zabrakło nam wyczucia zagrożenia – zaangażowaliśmy wielu zawodników w ofensywę, a długie podanie Spinazzoli zaskoczyło nas. Widzieliśmy ruch McTominaya, ale zareagowaliśmy zbyt późno. Trzeci gol był już wynikiem braku koncentracji – nie możemy tracić bramek w taki sposób. Jestem dumny z mojego zespołu i mam do niego jeszcze większe zaufanie niż przed meczem. W pierwszej połowie pokazaliśmy intensywność i charakter przeciwko bardzo zdeterminowanemu Napoli. Walczyliśmy, dominowaliśmy i od początku chcieliśmy narzucić swój styl gry. Ale piłka nożna wymaga uwagi, czujności i jakości w kluczowych momentach – a tego dziś trochę zabrakło. Nie możemy tracić energii na dyskusje z przeciwnikami, musimy koncentrować się wyłącznie na grze i własnych celach.
– Nie możemy rozpamiętywać tej porażki. Nie przekreśla ona wszystkiego, co do tej pory zrobiliśmy. Musimy być gotowi mentalnie, by ruszyć dalej – ta drużyna zawsze potrafiła reagować i jestem przekonany, że zrobi to znowu. Jesteśmy silnym zespołem, który potrafi się podnieść – zakończył Chivu.
Komentarze (23)
Ta drużyna zaznała tylu dużych porażek, że nie można mówić o mentalu zwycięzców bo zdobyli 2 gwiazdkę. Wręcz przeciwnie , tu trzeba nowych liderów z innym mentalem.