Poniżej druga wypowiedź Antonio Conte po meczu z BVB.
Oto co miał do powiedzenia trener dla Sport Mediaset:
Mamy zbyt wąski skład, by mierzyć się zarówno w Serie A jak i w Champions League w tym sezonie. Mówiąc o wąskim składzie mam na myśli zarówno liczby, jak i jakość. Niektórzy zawodnicy muszą cały czas grać i w dłuższej perspektywie musimy za to zapłacić. Jestem wściekły, ponieważ to zaprzepaszcza całą naszą dobrą pracę.
Nie proszę tu klub o nic, mam zawodników takich jakich mam i muszę wyjść z nimi do bitwy. Klub musi całą sprawę przemyśleć w przyszłości, mówię tylko, że coś poszło źle w planowaniu tego sezonu. Jesteśmy w awaryjnej sytuacji z tylko trzema zawodnikami kontuzjowanymi, gdzie inne kluby mają więcej kontuzji i jest to niezauważalne. U nas natomiast widać różnicę.
Mówimy o grupie zawodników, którzy, oprócz Godina, nie wygrali nic. Ciężko w takim przypadku mierzyć się z twardymi sytuacjami. O kim mówię? Nicolo Barelli, którego ściągnęliśmy z Cagliari? Albo o Sensim z Sassuolo? Jestem wdzięczny zawodnikom za dawanie z siebie serca i duszy, jednak wiem, że chłopakom ciężko poradzić sobie z niektórymi sytuacjami. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby nasza obecna sytuacja w tabeli maskowała nasze problemy.
Komentarze (14)
No nie mogę odżałować jego odejścia.
Tak samo Llorente. Był do wzięcia za darmo, w Napoli radzi sobie dobrze, a my tymczasem nie mamy nikogo, kto mógłby zastąpić Lukaku w podobnej roli.
Zimą potrzebujemy wzmocnień, poszerzenia kadry, a latem dużych zakupów. Tutaj czekam na magię Marotty i szarpnięcia kilku piłkarzy bez kontraktów, bo w tym roku jest w czym wybierać.
Bo skoro pierwszą połowę gramy rewelacyjnie, zachwycamy całą Europę, jesteśmy wyrachowaną drużyną, która punktuje Borussię i jest lepsza w każdym calu, a w drugiej połowie nagle nie wiemy jak się gra w piłkę, jesteśmy schowani, bojaźliwi i gramy jak juniorzy to problem nie tkwi w szerokości składu. Mógłbym się zgodzić z Conte, gdyby drużyna "siadła" fizycznie w 60-70 minucie, a my przestaliśmy grać w piłkę od 46. Mamy spore możliwości, pokazaliśmy to już parę razy, ale zdecydowanie do poprawy to co siedzi w głowach piłkarzy.