
Negocjacje między Interem a Milanem Skriniarem w sprawie przedłużenia kontraktu wchodzą w decydującą fazę.
Dzisiaj w Mediolanie wylądował agent piłkarza, który po meczu z Romą spotka się z Interem, by omówić sytuację swojego klienta. Spotkanie umówiono na początek nowego tygodnia. Propozycja Interu będzie bardzo hojna: po dokapitalizowaniu klubu pieniędzmi od Zhanga, Nerazzurri będą w stanie zaproponować Skriniarowi 6.5 mln euro za sezon gry. Oznaczać będzie to zbliżenie się do propozycji PSG (9 mln euro za sezon) oraz ponad 100% podwyżki dla Milana, który obecnie zarabia 3 mln euro.
Marotta i Ausilio zamierzają zagrać też inną kartą, niż tylko pieniędzmi: zawodnikowi ma zostać zaoferowana opaska kapitańska. Skriniar zostanie uświadomiony przez działaczy, że jest centralną postacią tej drużyny. Obie strony porozmawiają także o możliwej klauzuli wykupu zawodnika, która pozwoliłaby mu odejść, jeśli plany klubu nie będą zadowalały Skriniara. Taki obrót sprawy wyeliminowałby także zagrożenie utraty Skriniara za darmo.
Dwa spotkania między stronami w 15 dni, negocjacje nie potrwają długo: nadszedł czas podjęcia decyzji.
Komentarze (20)
A tak serio to widzę 2 strony medalu, mianowicie.
1. Klub i rozwój - Skriniar wydaje się być zawodnikiem, który nie będzie dla każdego Euro robił afer i jest wstanie zarabiać trochę mniej ALE projekt musi być na miarę ambicji zawodnika. Mimo, że szanuję Suning to zrobili co mogli i bez nowego właściciela będzie nam ciężko przekonać zawodników typu Skriniar do pozostania w Interze. Jednym słowem - mądre TRANSFERY i rosnący Inter z roku na rok to wymóg.
2. Płaca - trzeba przyznać, że Skriniar dostaje niesamowitą propozycje (6.5 mln) jak na możliwości włoskiej ligi i tego, że jest obrońcą.
Podejrzewam, że więcej tylko De Ligt zarabiał, którego chciała cała Europa bez wyjątku.
Także wpisanie klauzuli wydaje się być ok, tylko jaka to miałaby być klauzula? Tutaj trudno będzie się dogadać, klub nie może być narażony, że co pół roku ktoś będzie uderzał do Skriniara i go kusił wyższym kontraktem.
Za to zawodnik zaraz ma 28 lat więc, też klauzula musi być rozsądna i realna.
Dla klubu klauzula - 70 / 75 mln byłaby bardzo dobra.
Jednak aktualnie zawodnik może odejść za pół roku za darmo i zakładam, że będzie optował (agent) za 40 / 50 mln.
Oby został, a klauzula wynosiła min. 60 / 65 mln.
Taka kwota za zaraz prawie 30-latka powinna zostawić w grze maksymalnie kilka klubów.
Marzycieli - których jest pełno na tej stronie i myśleli, że Inter zerwie kontrakty dwóch napastników, weźmie Dybale, Bremera i jeszcze zostawi Skriniara od razu wyjaśnię - aktualnie Skriniar ma wszystko w swoich rękach i apeluje o rozsądek
Pojmujesz to, że jeśli dasz Skriniarowi, np. 7,5 mln to kolejnego dnia agenci: Bastoniego, brozovicia, Barelli, Lautaro i Lukaku przychodzą po min. 7 mln, a może nawet 9 mln? A agenci Calhanoglu, Onany i innych po kolejny milion więcej bo ewidentnie hierarchia plac się podwyższyła.
Nie rozumiesz naprawdę, że tu nie chodzi o milion więcej dla Skriniara tylko o grube miliony i ryzyko utraty najlepszych zawodników, których agenci zaczną wymuszać transfery przy pierwszym okienku, jeśli nie dostaną grubej podwyżki.
To naprawdę jest tak trudne do zrozumienia, że zawodnicy i agenci grają i pracują dla pieniędzy, więc przekroczenie widełek płacowych dla jednego zawodnika mogą pozamiatać drużynę?
Część zawodników już negocjowała przedłużenie swoich kontraktów, mieli czas na wyciągnięcie większej kasy, co np wykorzystał Brozo.
Pomyśl najpierw zanim zaczniesz atakować kogoś
Paradoksalnie może okazać się, że błędem była rezygnacja z transferu w lecie i pozyskanie w jego miejsce chociażby Milenkovicia i Akanjiego. Sezon i tak z dużym prawdopodobieństwem zakońćzy się niczym dla klubu.