
24 lutego 2013 roku o godzinie 20:45 po raz pierwszy tego wieczoru zabrzmi gwizdek Pana Paolo Mazzoleniego na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie. To właśnie arbiter pochodzący z pobliskiego Bergamo poprowadzi 279. derby della Madonnina.
Rossoneri w gazie
Od 25 listopada ubiegłego roku świetną formą emanuje niedzielny rywal Interu – AC Milan. O ile początek sezonu był bardzo słaby (dosyć dodać, że Rossoneri mieli na koncie 7 punktów po 8 kolejkach) od przełomowej jesiennej niedzieli niemal nie mają sobie równych. Od tamtego czasu przegrali tylko jedno ligowe spotkanie (w stolicy z Romą), dwukrotnie zremisowali i aż dziewięciokrotnie wygrywali.
Taki cel stawiają sobie również na najbliższą niedziele. „Zrobimy wszystko, żeby wygrać” - zapowiada stoper Milanu Philippe Mexes. Czerwono-czarni są dodatkowo podbudowani efektownym środowym zwycięstwem nad Barceloną w ramach Ligi Mistrzów. Obnażyli błędy rywali, strzelili im dwa gole i zasłużenie wygrali nad Barcą. Milan w tym meczu prezentował się wyśmienicie, a po raz kolejny wyróżniał się Stephan El Shaarawy. Jak wiemy w tym meczu nie mógł zagrać Mario Balotelli, który w tym sezonie występował już w Champions League w barwach Manchtesteru City. W niedzielę SuperMario zagra jednak na pewno. To jeden z pierwszych wyborów Allegriego do pierwszego składu, w końcu nie ma się czemu dziwić. Balo gra bardzo dobrze, wyróżnia się. Świetnie współpracuje z Il Faraone, a na dodatek jest bardzo skuteczny. 4 gole w 3 meczach.
Przy tych samych kibicach we wrogich barwach
Smaku niedzielnym derbom dodaje fakt iż jak wiemy Balotelli to były piłkarz Interu. Wprawdzie opuścił go już 3 lata temu, ale w aktach wciąż ma wpisany pobyt w tym klubie, treningi w Appiano Gentile. To w drużynie Nerazzurrich młody Włoch wkraczał w świat dorosłego futbolu i to w Interze stawał się coraz bardziej znanym piłkarzem.
W Interze też zaczął pokazywać swoją drugą twarz. Okazało się, że to nie tylko świetny piłkarz. To także nieposkromiony dzieciak z masą głupich pomysłów w głowie. Z ADHD. Jak mu się zachce to strzeli hat-tricka. Innym razem po 15 minutowej przemowie najlepszego trenera świata, by Balo uważał na kartki wyjdzie na boisko i w kilka chwil opuści je z powodu czerwonej kartki za głupi faul. Może to wszystko nie składało by się jeszcze na ciekawość niemal całej futbolowej społeczności na najbliższe derby Mediolanu, bo przecież piłkarzy którzy grali w obu klubach nie brakuje w aktualnych składach obu drużyn – na przykład Pazzini, Cassano czy Muntari. Balotelli w czasach gry w Interze przychodził do szatni w skarpetkach Milanu, w telewizji paradował w czerwono-czarnym trykocie. Teraz wreszcie trafił tam gdzie chciał. Tifosi Interu pewnie nie mają Alzheimera (na pewno nie wszyscy) i dobrze pamiętają rzucanie czarno-niebieską koszulką czy wspomniane wcześniej incydenty. Nie wiadomo jak „powitają” 22-letniego Włocha, możemy tylko domniemać, że podobnymi rasistowskimi okrzykami w jego kierunku jak podczas meczów Interu z innymi rywalami.
Debiut w derbach?
Do dyspozycji Allegriego jest już 21-letni poznaniak, Bartosz Salamon. Były zawodnik Brescii wreszcie wyleczył kontuzję i jest gotowy na debiut w barwach Milanu.
Przypomnę tylko, że 50% karty Bartosza kosztowało Rossonerich 3,5 mln euro. Salamon teraz ma nadzieję przekonać do siebie klub, który jest „spełnieniem marzeń”. Nie wiadomo czy Allegri da naszemu rodakowi zadebiutować w meczu z Interem, ale pamiętajmy jednak, że Massimiliano nie boi się stawiać na młodych. W tym sezonie coraz częściej grają młodsi od Salamona piłkarze – De Sciglio, Niang, o El Shaarawym już nie wspominając, bo Il Faraone wyrasta na prawdziwą gwiazdę drużyny.
Okrzesać nieobliczalnych
„Palacio i Cassano – przede wszystkim na nich musimy uważać” - mówi Mexes przed derbami. Tym stwierdzeniem Francuz Ameryki nie odkrył. Ci dwaj napastnicy stanowią jakieś 70% nadziei kibiców Interu na niedzielny sukces. Nerazzurri nie dysponują szeroką liczbą napastników (w przeciwieństwie do Milanu), a co gorsza Ci którzy są 18-tkę mają dawno za sobą (El Shaarawy, Niang nie tak dawno ją kończyli).
Andrea Stramaccioni nie ma do dyspozycji eksperta od pojedynków derbowych – Diego Milito, który z powodu kontuzji wypadł z gry na dobrych kilka miesięcy. A szkoda, bo Il Principe jak mało kto wie jak się strzela Milanowi. Argentyńczyk to jeden z najskuteczniejszych strzelców w meczach derbowych. Książę do siatki wielkich rywali Interu trafiał już 6-krotnie.
Kolejny problem Stramy to kontuzja lidera defensywy – Andrei Ranocchi. Włoski coach będzie musiał się trochę nagłowić nad ustawieniem linii obrony. W tym momencie ma do dyspozycji tylko dwóch nominalnych środkowych obrońców: Cristiana Chivu i Juana Jesusa.
W niedzielę dużo będzie zależało od Fredy'ego Guarina. „To lider Interu” - tak Kolumbijczyka opisuje Costacurta. Świetną uwagę o piłkarzu Nerazzurrich można było znaleźć w niedawnym wydaniu La Gazzetta dello Sport. Dziennikarze włoskiej gazety zauważyli, że Guarin albo daje z siebie wszystko albo przechodzi obok meczu. Święta racja. Guarin potrafi wziąć na siebie ciężar gry, popisać się świetnym podaniem czy golami (jak w czwartek z Cluj, gdy wbił Rumunom dwa gole). Innym jednak razem kibice oglądając spotkanie sprawdzają składy czy Stramaccioni jednak nie posadził dziś Fredy'ego na ławce, bo ten jest tak niewidoczny.
Ostatnie wyniki Interu są bardzo zróżnicowane. Niby wydawało się, że kryzys minął, przyszły dwie wygrane – z Chievo i Cluj, jednak gdy czarno-niebieskim przytrafił się trudniejszy przeciwnik jak Fiorentina ciężko było znaleźć jakiekolwiek plusy gry Interu. Jednym z nielicznych jest chyba postawa bramkarza Samira Handanovicia, który wprawdzie wpuścił 4 bramki, ale gdyby nie jego świetne interwencje na tablicy wyników wyświetlała by się znacznie wyższa liczba.
Ciężko za taki stan rzeczy winić tylko trenera, bo przecież dobrze pamiętamy jak Inter pod wodzą Stramaccioniego wygrywał mecz za meczem, a w lidze był punkt za Juventusem. Wszystko jednak wskazuje na to, że jeśli przytrafi się kilka porażek ktoś inny zajmie stołek trenera w Interze. Łatwiej zwolnić trenera niż piłkarzy. Szkoda jak się patrzy na co niektórych kopaczy...
Inter poprawia statystyki
278 spotkań derbowych za nami. 108 razy wygrywał Milan, 98-krotnie Inter. W ubiegłym roku wszystkie trzy spotkania wygrywali Nerazzurri. W tę niedzielę faworytem jest jednak zespół Allegriego. Są w zdecydowanie lepszej formie, mają lepszy skład, bardziej niebezpieczny atak. W derbach jednak nigdy niczego nie można być pewnym.
279. derby della Madonnina w niedzielę, 24 lutego o godzinie 20:45. Czuwał nad fair play na Stadio Giuseppe Meazza będzie Paolo Mazzoleni.
Prawdopodobne składy:
INTER: Handanović – Zanetti, Juan Jesus, Chivu, Nagatomo – Kovacić, Cambiasso, Kuzmanović – Guarin – Palacio, Cassano
MILAN: Abbiati – Abate, Zapata, Mexes, Constant – Ambrosini, Montolivo, Muntari – Boateng, El Shaarawy, Balotelli
Absencje:
INTER: Pereira (zawieszenie), Castellazzi, Ranocchia, Samuel, Silvestre, Mudingayi, Obi, Milito (kontuzje)
MILAN: Nocerino (kontuzja)
Ostatnie pięć spotkań:
2012/2013 Milan 0:1 Inter
2011/2012 Inter 4:2 Milan
2011/2012 Milan 0:1 Inter
2011/2012 Milan 2:1 Inter
2010/2011 Milan 3:0 Inter
Kartka z historii:
12 kwietnia 2005. Ćwierćfinał Ligi Mistrzów. Marco Materazzi i Rui Costa przypatrują się racom rzucanym przez fanów Interu. Przez ten występek tifosich Inter przegrał to spotkanie walkowerem i w efekcie odpadł z Ligi Mistrzów.
Transmisje TV:
Al Jazeera Sport +1
Al Jazeera Sport +10
Al Jazeera Sport +5
Al Jazeera Sport HD1
Arena Sport 3 HD (cro)
Arena Sport 4 (serbia)
beIN Sport 1 / HD
C+ Fútbol (esp) / HD
Canal 8 Sport (den)
Canal 9 (norway)
Digi Sport (cze/svk)
Digi Sport 1 (rom)
Dolce Sport 2
ESPN (uk/ireland) / HD
MTV 3 Max Sport 1
nSport / HD
NTV Plus Futbol / HD
OTE Sport 1 / HD
Setanta Sports Eurasia / HD
Sky Calcio 1 / HD
Sky Sport 1 (italy) / HD
Sky Super Calcio / HD
Sport 1 (israel) / HD
Sport 1 Select HD (ned)
Sport 5 (israel) / HD
Sport TV4
SportDigital.tv
SportKlub (hungary)
SuperSport 1 (alb) / HD
SuperSport 10 (africa)
SuperSport 3 (za)
SuperSport 4HD (za)
SuperSport MaXimo 2
SuperSport Select
TRK Futbol+ / HD
TV4 Sport Xtra HD (swe)
TV7 (bulgaria)
~ BEL: Sporting Telenet HD1
~ CYP: Cytavision Sports 1
~ CYP: Cytavision Sports HD
~ DEN: C SPORTS [online]
~ FIN: MTV 3 Max Sport 1HD
~ ITA: Premium Calcio
~ ITA: Premium Calcio HD
~ MLT: GO Sports 2
~ NOR: C SPORTS [online]
~ SUI: TeleClub Sport PPV
~ SWE: C SPORTS [online]
~ USA: beIN Sport Español
* Sky 3D (italy)
Komentarze (17)
Kurcze coraz bliżej meczu i zaczynam się bardziej denerwować<img src="/files/emoticons/8" alt="
<br />
Forza <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
piękna zapowiedź, fajnie by było pokazać, że faktycznie mecze derbowe rządzą się swoimi prawami.
Nanananananna<img src="/files/emoticons/17" alt="<lol>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/38" alt="<vuvuzela>" />
<br />
mecz Tottenham-Inter na TVN Turbo 7 marca <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
Mecz szykuje się niesamowity. Każdy wynik jest możliwy. Wszystko zależy od psychicznego nastawienia. Jak nasi wyjdą jak na wojnę, będzie dobrze. Co do prawdopodobnego składu, mam nadzieję że Strama oprzytomnieje i nie wystawi Guarina jako ofensywnego pomocnika.
<br />
2012/2013 Milan 0:1 Inter<br />
2011/2012 Inter 4:2 Milan<br />
2011/2012 Milan 0:1 Inter<br />
2011/2012 Milan 2:1 Inter<br />
2010/2011 Milan 3:0 Inter" to wygląda na to że teraz przyjdzie nam przegrać dla równowagi;p