
Corriere dello Sport pisze, że w przypadku zwolnienia ze stanowiska Luciano Spallettiego faworytem numer jeden do przejęcia schedy po byłym trenerze Romy jest były trener Juventusu, Antonio Conte. Dlaczego akurat Conte? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć rzymscy dziennikarze.
Pierwszy powód to ten, że Włochowi z dniem 30 czerwca wygasa wciąż obowiązująca umowa z Chelsea. 1 lipca były trener reprezentacji Włoch będzie mógł związać się z dowolnym klubem. Trener Spalletti zostanie zwolniony z klubu, gdy na koniec sezonu jego podopieczni nie zajmą miejsca dającego możliwość gry w Lidze Mistrzów. Brak awansu wiąże się nie tylko ze stratą około 50 mln euro, ale także brak gry w elitarnych rozgrywkach nie pozostanie bez wpływu na zawodników. To właśnie Conte ma być człowiekiem, który „poskłada” i skonsoliduje ponownie zespół. Dlaczego akurat on miałby to zrobić? Padają następujące przykłady z przeszłości:
- Po zajęciu przez Juventus 7.miejsca w lidze trener Conte potrafił poprowadzić w kolejnym sezonie Juventus do Mistrzostwa Włoch.
-To samo uczynił z Chelsea Londyn. Gdy londyńczycy zajęli na koniec sezonu 10. Miejsce w lidze, w kolejnym sezonie z Conte w roli trenera okazali się najlepszą drużyną w Anglii.
- Ostatni przykład: Po przejęciu drużyny narodowej po nieudanych Mistrzostwach Świata w Brazylii, odbudował zespół tak, że ten na kolejnej imprezie rangi Mistrzowskiej, Mistrzostwach Europy we Francji doszedł z drużyną Italii do ćwierćfinału, w którym po rzutach karnych przegrał z reprezentacją Niemiec.
Antonio Conte potrafi również wyciągnąć ze swoich zawodników to co najlepsze. Gracze wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności. To ostatni powód przez który były trenerem Sieny jest uważany za faworyta sterowników klubu ze stadionu Giuseppe Meazza.
Dlaczego Conte z kolei mógłby przyjąć ofertę Interu? Były zawodnik turyńczyków podobno wciąż ma za złe działaczom Starej Damy zwolnienie go z funkcji trenera Bianconerich w 2014 roku. Powodem były wówczas różnice w polityce transferowej, które dzieliły obie strony. To oczywiście nie jedyny powód, dla którego mógłby trafić do Interu. Jednak na pewno nic by bardziej nie zabolało działaczy Juventusu, gdyby ich była legenda zdetronizowałaby ich na rzecz odwiecznego rywala z Mediolanu.
Komentarze (8)
Nawet jesli Conte jest do nas przymierzany to jego przyjscie w tym momencie byloby debilne. On gra ustawieniem z 3 obroncami i wahadlowymi, ktorych nie mamy. Meczylby sie i on i my ogladajac Danilo Asamoaha i Dalberta po bokach odpowiedzialnych w wiekszym stopniu za gre ofensywna. Juz lepiej dograc sezon ze Spallettim i ewentualnie zaczac wspolprace z Conte pod koniec maja zeby mogl na spokojnie przedstawic jakich graczy bedzie potrzebowal i po wakacjach ruszyc pelna para.
Nie wazne kto nas bedzie trenowal jesli bedzie narodowosci wloskiej to predzej czy pozniej skonczy z latka betona. WSZYSCY wloscy trenerzy maja swoje odyeby taktyczne.