
Dwa mecze. Tyle potrwa kredyt zaufania udzielony przez Ericka Thohira dla Waltera Mazzarriego. Jeżeli szkoleniowiec nie spisze się w meczach z Romą i Milanem pożegna się ze swoją funkcją.
Thohir rozważa tutaj prostą matematykę. Nie chce tracić niepotrzebnie pieniędzy poprzez zwolnienie Mazzarriego. Obawy takie spowodowało w nim spotkanie z Massimo Morattim.
Były Honorowy Prezydent klubu zasugerował Indonezyjczykowi, że idealnym kandydatem na nowego szkoleniowca (w przypadku zwolnienia Włocha) byłby Leonardo, który pasowałby do planowanych inwestycji.
Natomiast w ciągu ostatnich godzin pojawiły się informacje, że klub kontaktował się z Walterem Zengą. Szkoleniowiec ten pasuje do profilu pożądanego przez Ericka Thohira - zna dobrze język angielski i ma doświadczenie międzynarodowe.
Zenga jednak nie chce być tylko i wyłącznie tymczasowym trenerem. Zażądałby zapewne klauzuli, która w przypadku gry w Lidze Mistrzów zapewniłaby mu przedłużenie kontraktu.
Mówi się także o zatrudnieniu Mihajlovicia, ale takie rozwiązanie dostępne byłoby dopiero w czerwcu.
Komentarze (17)
2. Leonardo jak najbardziej. Na chwilę obecną byłby ciekawą opcją. Przypomnę tylko, że za jego czasów mieliśmy 2,27 punkta na mecz (Macar 1,55). Wiadomo, miał wtedy lepszą kadrę, ale można byłoby tutaj też liczyć na ciekawe transfery.
3. Mihajlovic to dla mnie człowiek zagadka. Z jednej strony nieźle sobie radzi z Sampą, z drugiej jednak Inter to trochę wyższa półka, więc nie chciałbym powtórki z Gasperiniego.
zgadzam sie z Vancore, jedyny trener po Mou ktorego mozna dobrze wspominac, zeby nie derby 0-3 pewnie zostalby na dluzej