
Derby Włoch rozegrane w ostatni weekend są jednym z głównym tematów artykułów prasy sportowej we Włoszech. Na łamach Gazzetta dello Sport głos zabrał Luigi Garlando.
Dziennikarz z Półwyspu Apenińskiego nawiązał do kontrowersyjnej decyzji sędziego, ale też do ogólnej postawy Interu oraz nastawienia, z jakim piłkarze wyszli na boisko czy do wypowiedzi Simone Inzaghiego na pomeczowej konferencji.
- Inter może narzekać ile chce na rękę Rabiota, która, łagodnie rzecz ujmując, była podejrzana, ale za całą resztę powinien uderzyć się w pierś. Byli gorsi we wszystkich aspektach gry. Nie tylko w jej jakości, ale nawet w samym nastawieniu, jakie zaprezentowali na murawie. Brozovic jest nie do poznania, a Lautaro wyglądał tak, jakby myślał już o tym co ma spakować na lot do Argentyny. Zmiany Inzaghiego nie dały żadnego efektu i zamiast wykorzystać fakt, że w Rzymie ktoś musiał zgubić punkty oraz dużą wpadkę Milanu, Inter oddał miejsce w tabeli dla Lazio i na pewno czują na swoim karku oddech drużyn, które są tuż za nimi w tabeli.
Komentarze (7)
P.s..Nie da sie nie gardzic juventusem.Bez wsparcia sedziow i walkow sa niczym.Obrzydliwy cuchnący stęchlizną szwindelski recydywista z wieczną tułaczką po sądach.ha tfu.Mam nadzieje zetak im dowalą za te machloje pod stołem że znowu wyladuja w drugiej lidze, chociaz ich jedyne miejsce to lawa oskarzonych.Czasy sie zmieniają, ale to jedno jest zawsze constans 🙂