
Nowy kontakt między Interem a otoczeniem Jonathana Davida. Jak informuje La Gazzetta dello Sport, zarząd Nerazzurrich wciąż nie porzucił planów sprowadzenia kanadyjskiego napastnika, którego kontrakt z Lille powoli dobiega końca.
Dziesięć dni temu miała miejsce rozmowa mająca na celu ocenę bieżącej sytuacji wokół zawodnika. Na ten moment żaden klub – mimo rosnącego zainteresowania – nie zbliżył się do oczekiwań finansowych piłkarza, który domaga się pensji na poziomie 8 milionów euro netto rocznie oraz wysokiej, dwucyfrowej kwoty transferowej.
Kwoty te stanowią wyzwanie nie tylko dla Interu, ale także dla innych czołowych europejskich klubów, które monitorują sytuację Kanadyjczyka w ostatnich tygodniach. Mimo to Inter postanowił wykonać kolejny krok – potwierdził swoje zainteresowanie sportowe i złożył kontrpropozycję. Mediolański klub jest gotów zaoferować Davidowi pięcioletni kontrakt z wynagrodzeniem w wysokości 5 milionów euro netto za sezon (czyli około 10 milionów brutto).
Negocjacje pozostają otwarte, a Nerazzurri liczą na szczęśliwy finał – podobny do tego, jaki miał miejsce w przypadku Marcusa Thurama.
Komentarze (18)
U nas David w dużej mierze by to stracił, a na dodatek sam musiałby znacznie więcej pracować dla drużyny.
Jego wymagania to abstrakcja jednak , 4.5 rocznie to i tak duże zarobki , u nas gwiazdy zespołu nie dochodzą do takich pieniędzy np Barella i Bastoni a to zawodnicy światowej klasy