Wczoraj zakończyła się 7. kolejka Serie A i nadszedł czas na przerwę związaną ze zgrupowaniami kadr narodowych. Zaraz po nich wracają rozgrywki lig krajowych oraz europejskie puchary. Dla Nerazzurrich będzie to niezwykle intensywny okres, bowiem jeszcze w październiku czekają ich starcia z Romą, Young Boys oraz Juventusem.
Zdaniem La Gazzetty dello Sport, Simone Inzaghi już skupia się na meczu z innym rywalem. Zdaniem mediolańskich dziennikarzy, jest nim Napoli. Zespół prowadzony przez Antonio Conte zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w ligowej tabeli i ma dwa punkty przewagi nad drugim Interem. Trener z Piacenzy ma sądzić, że to właśnie Azzurri są najgroźniejszym rywalem w walce o Scudetto i z tego powodu w kalendarzu Inzaghiego na czerwono zaznaczona jest data 10 listopada - dzień bezpośredniego starcia z Napoli na Stadio Giuseppe Meazza.
'Scudetto wygrywa się w bezpośrednich starciach' - to słowa Simone Inzaghiego, który przypomina dzisiaj La Rosea. Na korzyść Interu, mecze z Romą, Juventusem i Napoli przychodzą w najlepszym momencie, bowiem przełom października i listopada to okres, w którym drużyny prowadzone przez Simone Inzaghiego punktują najlepiej.
La Gazzetta dello Sport podkreśla, że Simone Inzaghi będzie bardzo mocno liczył na Marcusa Thurama oraz Lautaro Martíneza. Francuz prezentuje wyborną formę, a mecze z wielkimi drużynami należą do jego ulubionych. Z kolei Argentyńczyk przełamał się w ostatnim czasie, lecz przerwa reprezentacyjna może znów zachwiać jego formą. Według mediolańskiego dziennika, Simone Inzaghi będzie chciał skupić się na innej formacji niż atak. Jest nią oczywiście defensywa, która na początku tego sezonu nie sprawuje się najlepiej. Z tego powodu odbędą się dodatkowe treningi, które skupią się na poprawie gry w tym aspekcie. Ponadto 48-latek liczy na powroty Nicolò Barelli oraz Tajona Buchanana, które pozwolą na większą rotację w składzie w bardzo ważnym momencie sezonu.
Komentarze (12)
02 Francesco Acerbi 7.12
10 Matteo Darmian 6.75
11 Henrikh Mkhitaryan 6.52
----------
12 Davide Frattesi 6.50
13 Kristjan Asllani 6.29
14 Piotr Zielinski 6.29
15 Denzel Dumfries 6.28
16 Mehdi Taremi 6.24
20 Yann Bisseck 6.03
21 Stefan de Vrij 5.99
Gdyby słuchać tutejszych mędrców to połowa piłkarzy z top12 tego sezonu siedziałaby na ławce