
Zbliża się letnie mercato. Im bliżej otwarcia okienka tym więcej pojawia się plotek transferowych dotyczących zawodników Interu. Klub nie chce sprzedawać czołowych piłkarzy, ale jest skłonny negocjować ich odejście, jeśli oferty będą odpowiednio wysokie.
Nie ustają spekulacje mówiące o tym, że Nerazzurri będą musieli sprzedać przynajmniej jednego ze swoich czołowych zawodników, aby zdobyć potrzebne fundusze na ratowanie klubowych finansów. Najczęściej wymienianym w tym kontekście piłkarzem jest Lautaro Martinez. Mediolańscy działacze nie chcą go sprzedawać, ale są gotowi oddać go, jeśli ktoś zaoferuje za niego 70-80 mln euro. To samo dotyczy Milana Skriniara, Alessandro Bastoniego, Denzela Dumfriesa oraz Nicolo Barelli. Jeśli Nerazzurri uzyskają zadowalającą ofertę, to są skłonni usiąść do rozmów. Corriere dello Sport nie pisze, czy zarząd byłby w stanie oddać oprócz Lautaro innego zawodnika z tych wymienionych w jednym okienku, jeśli otrzymaliby za nich wysokie propozycje. Dziennikarze są równocześnie przekonani, że władze Nerazzurrich nie chciałyby, żeby nadeszła wysoka oferta za argentyńskiego napastnika. Jego odejście znacznie osłabiłoby formację ataku drużyny Simone Inzaghiego i powstałaby pilna potrzeba sprowadzenia za niego kogoś równie wartościowego. Rzymska gazeta pisze, że w takim przypadku trzeba by było kupić nawet dwóch snajperów. Odejście Lautaro oznaczałoby, że formacja ofensywna straciłaby najlepsze kły.
Komentarze (4)
Dobrze było by sprzedać Corree i Sancheza a w ich miejsce Dybala i np Pinamonti/ Scamacca.