
O godzinie 20:45 sędzia Michael Fabbri rozpoczął starcie pomiędzy Interem a Hellasem Verona. Mecz na Stadio Giuseppe Meazza został rozegrany w ramach 18. kolejki Serie A.
1. połowa:
Inter genialnie rozpoczyna spotkanie! Świetna akcja Mkhitaryana w wyniku której piłka trafiła pod nogi Lautaro Martineza, który instynktownie pokonał Montipò. Kolejne momenty były grane pod dyktando Interu. W 15 minucie Nerazzurri ponownie stanęli przed szansą na zdobycie bramki, po tym, jak dobrą piłkę do Lautaro Martineza zagrał Roberto Gagliardini. Argentyńczyk oddał jednak strzał w środek bramki, a bramkarz Hellasu Verona nie miał problemów z jego obroną. Kolejne minuty minęły na twardej grze w środku pola, a żadna ze stron nie sprawiała zbytniego zagrożenia bramce rywala. Wraz z przebiegiem pierwszej połowy, zagrania piłkarzy Interu cechowała coraz większa niedokładność. Długo było czekać na dobrą sytuację, lecz ta przyszła w 41. minucie, kiedy to znowu dobrą akcję przeprowadził Henrikh Mkhitaryan. Piłka po strzale Ormianina otarła się o rękę jednego z obrońców Hellasu Verona, ale VAR nie dopatrzył się podstaw do odgwizdania jedenastki. Chwilę później przed dobrą okazją stanął Francesco Acerbi, lecz Włoch nie trafił czysto w futbolówkę. Sędzia doliczył dwie minuty do pierwszej połowy, lecz te, nie przyniosły żadnych ciekawych wydarzeń.
2. połowa:
Drugą połowę z większym entuzjazmem rozpoczęli piłkarze z Werony, a Inter w dalszym ciągu grał w dość leniwy sposób. W 51. minucie dobre wejście w pole karne zaliczył Federico Dimarco, lecz po jego podaniu Edinowi Dzeko nie udało się wyprzedzić obrońcy Gialloblu i skierować piłki do siatki. W 63. minucie piłkę do bramki Hellasu skierował ponownie Lautaro Martinez, lecz sędzia dopatrzył się wcześniejszego przewinienia Argentyńczyka. W 68. minucie Simone Inzaghi zdecydował się przeprowadzić podwójną zmianę. Z boiska zeszli Edin Dżeko oraz Hakan Calhanoglu, a w ich miejsce pojawili się Joaquin Correa oraz Kristjan Asllani. Na kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry zagotowało się w polu karnym Interu, lecz żaden z piłkarzy gości nie zdołał trafić do bramki Nerazzurrich. Na podwójną zmianę znowu zdecydował się szkoleniowiec Interu, Nicolo Barella zmienił Henrikha Mkhitaryana, a Robin Gosens wszedł za Federico Dimarco. W 81. minucie Kristjan Asllani pięknym zwodem minął obrońcę Hellasu i oddał piękny strzał zza pola karnego. Piłka minęła jednak słupek o centymetry. Inter w ostatnich minutach meczu starał się kontrolować spotkanie i raz po raz budował akcje na połowie gości. Trafić z dystansu próbował między innymi Matteo Darmian, lecz jego strzał był niecelny. Simone Inzaghi zdecydował się dokonać ostatniej zmiany, w wyniku której na boisku pojawił się Valentin Carboni zmieniając swojego rodaka, Lautaro Martineza. Sędzia doliczył do drugiej połowy 4 minuty w ciągu których to Hellas szukał bramki dającej wyrównanie. Zadanie to nie udało się przyjezdnym, co oznaczało zwycięstwo Interu w tym meczu.
Składy wyjściowe:
Inter (3-5-2): 24 Onana; 37 Skriniar, 15 Acerbi, 95 Bastoni; 36 Darmian, 5 Gagliardini, 20 Calhanoglu, 22 Mkhitaryan, 32 Dimarco; 9 Dzeko, 10 Lautaro
Rezerwowi: 21 Cordaz, 31 Brazao, 2 Dumfries, 6 De Vrij, 8 Gosens, 11 Correa, 12 Bellanova, 14 Asllani, 23 Barella, 33 D'Ambrosio, 42 Curatolo, 45 Carboni, 46 Zanotti
Trener: Simone Inzaghi
Hellas Verona (3-4-2-1): 1 Montipò; 27 Dawidowicz, 6 Hien, 17 Ceccherini; 29 Depaoli, 61 Tameze, 14 Ilic, 3 Doig; 30 Kallon, 8 Lazovic; 19 Djuric
Rezerwowi: 22 Berardi, 34 Perilli, 4 Veloso, 9 Henry, 11 Lasagna, 20 Piccoli, 21 Gunter, 23 Magnani, 24 Terracciano, 32 Cabal, 42 Coppola, 70 Bragantini, 77 Suleman
Trener: Marco Zaffaroni
Komentarze (52)
Szymek: wpuszczam Gagsa
Fuck Logic