
Po ostatnim gwizdku sędziego w wygranym spotkaniu z Liverpoolem, głos na temat meczu zabrał trener Nerazzurrich, Simone Inzaghi.
- Zagraliśmy wspaniały mecz na bardzo trudnym terenie, przeciwko bardzo silnej drużynie. Zawodnicy spisali się naprawdę dobrze. Wydawało się, że Liverpool osłabł po stracie gola, ale niestety czerwona kartka Sancheza bardzo wpłynęła na ostatnie 30 minut gry. Drużyna była w grze. Wrócimy do Mediolanu z prestiżowym zwycięstwem, ale bezużytecznym w kontekście ostatecznego rezultatu.
- Te spotkania pomogą nam zrobić postęp i dalej się rozwijać. Po 11 latach nieobecności w fazie pucharowej losowanie dało nam takiego mocnego rywala, jak Liverpool.
- Wiemy, że w niedzielę czeka nas trudne i skomplikowane starcie przeciwko Torino, które znajduje się w dobrej dyspozycji. Będziemy musieli ocenić stan Brozovicia i de Vrija. Mam nadzieję, że szybko dojdą do pełni sił, ponieważ są świetnymi zawodnikami. Musimy dobrze odzyskać energię fizyczną, ponieważ 1/8 finału kosztowała nas wiele sił. Zagraliśmy jednak w obu spotkaniach bardzo dobrze.
Komentarze (15)
Naprawdę gramy dobrze w piłkę, drużyna walczy.
Brakuje jedynie wykonawcow, zmienników, ale to już nie wina Inzaghiego.
Powinien teraz już jasno dac sygnał na którejś konferencji, ze gramy o mistrzostwo (bez wymówek). Będzie to jasny impuls dla drużyny i dodanie im wiary.