
Kontrakt Antonio Conte skutecznie chroni posadę włoskiego szkoleniowca. Gdyby nie on już dawno Inter pożegnałby się z Włochem - takiego zdania przynajmniej są dziennikarze Tuttosport.
Inter rozpoczął sezon 2020/21 w sposób, o jakim nikt nie chciał myśleć - Nerazzurri wygrali zaledwie trzy mecze z pierwszych dziesięciu spotkań, zajmują słabe miejsce w lidze włoskiej nie wspominając o fatalnej sytuacji w Lidze Mistrzów.
Zwykle za słabymi wynikami idzie "głowa" trenera i zarząd szuka zastępstwa. Niestety w przypadku Interu nie jest to takie proste, bowiem kontrakt Conte obowiązuje do końca następnego sezonu i gwarantuje mu zarobki 12 milionów euro za sezon.
Steven Zhang osiągnął porozumienie z Antonio Conte na zakończenie minionego sezonu po publicznych wybuchach szkoleniowca. Conte otrzymał kredyt zaufania, który zdanie się z meczu na mecz kurczyć.
Według raportów potencjalnym następcą byłego szkoleniowca Juventusu ma być... były szkoleniowiec Juventusu - Massimiliano Allegri.
Komentarze (23)
12/21 + 2/9 = 12 mln euro netto rocznie
Ale wracając do Conte, to uważam że mimo kosztów to im dłużej Zhang będzie zwlekać że zwolnieniem Conte, tym gorzej.
Ciekawe co z tym składem zrobiłby np. Spalletti? Co jakiś czas się zastanawiam
W grudniu moze juz byc naprawde grubo i w przypadku Conte to wiedzielismy juz wczesniej moze sie skonczyc w kazdy sposob lacznie z pozostawieniem druzyny z dnia na dzien.