
Kolejny odcinek telenoweli o sprzedaży udziałów klubu. Jak informuje La Gazetta dello Sport, Massimo Moratti i Erick Thohir w końcu spotkali się osobiście.
Teoretycznie ten krok powinien być swojego rodzaju przełomem w całej sprawie. Nic bardziej mylnego. 43-letni indonezyjski biznesmen wyraził chęć kupna 100% akcji klubu. W odpowiedzi Moratti oczywiście nie zgodził się na żądania kontrahenta i negocjacje nadal stoją w martwym punkcie.
Podczas spotkania, Thohir zagwarantował Morattiemu rozwój klubu i zapewnił o wizji stabilnej przyszłości. Klub niewątpliwie potrzebuje zastrzyku gotówki aby wzmocnić się przed nowym sezonem i wrócić do walki o najwyższe cele. Mimo to, Moratti nadal nie zmienił zdania. Myśli jedynie o sprzedaży akcji mniejszościowych z opcją wykupu większości w przyszłości.
Komentarze (17)
Co do nowego właściciela wszystko zależy od tego czy Moraś będzie w stanie wynieść Inter na szczyt Europy. Jeśli nie niech go sprzeda tylko wybierze odpowiedniego następcę. Przy obecnym sposobie zarządzania i otoczce ludzi typu Branca moim skromnym zdaniem nie na na to szans.
http://www.forbes.com/companies/saras/
http://www.forbes.com/profile/garibaldi-thohir
Łap Pjerun
Nie można być pewnym, że byłoby tak kolorowo.
Czy jest ktoś kto orientuje się jaki mniej więcej majątek obecnie posiada Moratti i Thohir?(chodzi mi o sumy)