
Trener Roberto Mancini wielokrotnie powtarzał, że będzie chciał dokonać wzmocnień w zimowym oknie transferowym i będzie poszukiwał pomocnika, po tym jak kontuzji doznali Patrick Vieira, Luis Figo i Olivier Dacourt. Kiedy oferta za Daniela Carvalho została odrzucona i piłkarz przedłużył swój dotychczasowy kontrakt z CSKA Moskwa do 2009 roku ich zainteresowanie się zmieniło.
Inter w ostatnich miesiącach był mocno krytykowany za małą liczbe włochów w swoim składzie, dlatego Nerazzurri postanowili sięgnąć po piłkarza Sevilli. Kontrakt z hiszpańskim klubem Maresca ma ważny do 30 czerwca 2009 roku, ale dotychczas nie był wstanie przekonać trenera by mógł na stałe znaleźć miejsce w podstawowym składzie odkąd doznał kontuzji. Powrót do Włoch wydaje się być bardzo realny, dotąd występował w Sevilli i West Bromwich Albion, ostatnio także był wypożyczony z Juventusu do Fiorentiny.
Komentarze (0)