Głos przed wczorajszymi Derbami d’Italia zabrał Beppe Marotta, jeden z dyrektorów Interu. W rozmowie z DAZN mówił:
- Dzisiaj wspominamy niezwykłą passę, która towarzyszyła nam do końca stycznia. Potem jednak nadszedł okres, w którym wyniki nie odzwierciedlały jakości naszych występów. Jest to jednak część gry.
- Inzaghi cieszy się naszym wielkim szacunkiem za to co osiągnął do tej pory i za to co zrobi w przyszłości. Był ostatnio krytykowany, ponieważ to zawsze trener jest pierwszy pod ostrzałem, gdy nie ma wyników. My jesteśmy jednak zadowoleni z jego pracy i zamierzamy ją wspólnie kontynuować.
- Pracowałem wcześniej z Dybalą i byłem zadowolony z jego występów. Nie mogę się jednak wypowiadać o okolicznościach, które doprowadziły do nieprzedłużenia jego kontraktu. W tej kwestii czytam tylko doniesienia.
- Mamy napastników, którzy spełniają nasze oczekiwania. Dotyczy to również młodych zawodników na wypożyczeniach, jak na przykład Satriano.
- Jest wielu zawodników, którym wygasają kontrakty z końcem czerwca, nie tylko w Juventusie. Wszystkie zjawiska występujące na rynku trzeba przeanalizować i podjąć decyzje po zakończeniu sezonu.
Komentarze (17)
Dramat ten atak
Ostatnie zdanie, oj coś czuje, ze przyjdzie z wolnego ktoś z juve
Już pomijając ich indywidualne statystyki, to niestety ale nie posiadamy klasowych zawodników. Przede wszystkim brakuje szybkości. Dzisiejsza piłka w dużej mierze opiera się na dynamice, a u nas tego brakuje.
Mając wolnych zawodników z przodu pozwalamy przeciwnikom na wyjście bardzo wysokim pressingiem, bez konsekwencji. Przypomnijcie sobie jak wygladaly sytuacje z Lukaku jak obroncy przeciwnika wychodzili wysoko i potem mieli z nim pojedynki 1vs1.
Teraz jak Dzeko czy Lautaro maja otwarta przestrzen przed soba to zazwyczaj robia koleczko i czekaja na pozostalych zawodników.
Zresztą, wystarczy zobaczyć jakie problemy stwarzał nam np. Osimenh czy Leao, czyli zawodnicy w głównej mierze opierający się na dynamice.
Potrzeba transferów, bo o ile w Serie A jakoś to może być z takim atakiem, to w Lidze Mistrzów nie ma żadnych szans, co najwyzej wyjscie z grupy.
To chyba za wysoki level kurtuazji jak dla mnie
Ważne ,że mamy arcyważne 3 pkt i tyle. Styl w meczach z Juve i Milanem mam głęboko w d** Na tym etapie sezonu tylko mięcho się liczy a nie wrażenia artystyczne.