
Sandro Mazzola, należący do grona nielicznych zawodników, którzy z drużyną Interu dwukrotnie sięgali po Puchar Mistrzów, w sobotni wieczór będzie z wysokości trybun Santiago Bernabeu oglądał finał Champions League. Legendarny zawodnik dzień przed najważniejszym meczem sezonu podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat sobotniego spotkania oraz ... przyszłości Jose Mourinho.
- Uważam, że przez pierwsze pół godziny meczu zespoły będą się wzajemnie badały, po czym rozpocznie się wojna. Decydujące role w tym meczu odegrają Sneijder i Milito. Jaki przewiduję wynik? Nie pokuszę się o żadne typowanie, jestem zbyt przesądny, aby nawet o tym myśleć.
- Przyszłość Mourinho? Myślę, że zaletą wszystkich tego typu spekulacji jest to, że odsuwają presję od samego zespołu. Najnowsze doniesienia sugerują, że Mourinho odejdzie, jednak on jest nieprzewidywalny i być może to wszystko było jedynie jego strategią, aby odwrócić uwagę od drużyny – stwierdził Mazzola.
Komentarze (5)