
Jose Mourinho wczorajszy mecz oglądał z wysokości loży prasowej. Portugalski szkoleniowiec był zawieszony na to spotkanie i nie zdecydował się na obecność w strefie VIP. Jego zespół nie istniał w tym spotkaniu, a finalnie dzięki trafieniu Marcusa Thurama Inter zdobył komplet punktów. Do zwycięstwa, według Mourinho, czynnie przyczynił się sędzia spotkania.
- Przy całym zmęczeniu, które nagromadziliśmy, tak krótkim czasie przygotowania do tego meczu, myślę, że moi chłopcy dali mocny występ. Myślę, że na całym stadionie, nie tylko wśród naszych fanów, ale także wśród ich, panowało przekonanie, że ten mecz zmierza w kierunku remisu. Zespół był spokojny, nawet pomimo wszystkich trudności.
- [Aktualizacja] Żółte kartki wyglądały jak ostrzeżenia dla wybranych graczy: dwóch środkowych obrońców Manciniego i Ndicki oraz bardziej "pozycyjnych" graczy środka pola - Cristante i Paradesa. W Interze gdy Pavard otrzymał kartkę to natychmiast go zmienili. My nie możemy tego zrobić. Jestem rozczarowany wynikiem, ponieważ chłopcy włożyli wiele wysiłku, a gola można było uniknąć. Jestem smutny, że nie było szacunku dla moich graczy, ponieważ postawa Mareski wobec Manciniego i Ndicki pokazuje wszystko wyraźnie.
- Cieszę się, że przyjeżdżając tutaj z brakiem połowy składu i kolejnym prezentem od Lega Serie A, ponieważ graliśmy w niedzielę, a nie w poniedziałek, chłopcy spisali się dobrze. Jestem smutny, bo zasłużyliśmy na więcej.
Komentarze (22)
Szkoda że nie ewoluował ze swoim warsztatem do następnej dekady tylko trzyma się tej okropnej już dziś murarki i mentalu oblężonej twierdzy , którą cały świat chce skrzywdzić. Powodzenia Jose.
Zbudował wokół siebie wspaniałą aurę, ale wraz z przejściem do Realu jest coraz gorzej i nie widać światełka w tunelu by było lepiej.
Samo przejście do takiego chimerycznego klubu jak Roma zwiastowało, iż zaczyna być już naprawdę źle patrząc na przebieg jego kariery.
Niech zrobi sobie rok lub dwa lata przerwy po Romie i przemyśli aktualną filozofię futbolu, przygotuje się na spokojnie i poprawi swój warsztat.
Na dziś dzień zatrzymał się niestety w miejscu.
Mourinho nie powiedział, że Pavard był jedynym zawodnikiem Interu ukaranym żółtą kartką, ale chodziło o to, że kiedy to ktoś z Interu dostał kartkę (Pavard), to szybko został zmieniony, podczas gdy on nie mógł sobie na takie coś pozwolić (brak opcji na ławce).
Twoje tłumaczenie artykułu z Football Italia jest ok. niestety tam wkradł się błąd.
"Sembravano ammonizioni per giocatori scelti: i due difensori centrali, Mancini e Ndicka, e i giocatori di centrocampo più 'posizionali', Cristante e Paredes. Loro al primo giallo hanno cambiato subito Pavard, noi non possiamo farlo."
To jest oryginalna wypowiedź w języku włoskim cytowana przez La Gazzetta.
Tu link do artykułu: https://www.gazzetta.it/Calcio/Serie-A/Roma/29-10-2023/inter-roma-mourinho-contro-arbitro-e-lega.shtml
Jest to obecnie jeden z najgorszych trenerów w serie a, to co gra Roma to jest dramat.
Wiem , ze on nie widzi swoich wad i to co wczesniej osiagnal go poniekad tlumaczy ale chlubienie sie w wygraniu pucharu konfederacji mu nie przystoi skoro nawet nie jest w stanie zajac 4 miejsca w lidze.
Mourinho lepiej juz idz trenowac arabow za duza kase bo jako trener w Europie juz nie dasz rady zrobic impaktu.
No nie.. mieliśmy 3 żółte kartki, Roma 4.
Mourinho zawsze będzie miał ogromny szacunek w lepszej części Mediolanu, ale tutaj się mu pomieszało coś.