
Od nowego sezonu europejskie puchary zmienią nieco swój dotychczasowy wygląd. Liga Mistrzów zmieni swój format, a swojego debiutu doczekają się Klubowe Mistrzostwa Świata. Wraz z tymi zmianami pojawią się także nowe stawki dla klubów, które będą grały w wymienionych rozgrywkach.
Sytuację przeanalizowali dzisiaj dziennikarze La Gazzetty dello Sport, którzy w dzisiejszym wydaniu mediolańskiego dziennika piszą w następujący sposób:
- Narzekania na bardzo napięty kalendarz, w którym nie ma czasu na regenerację, zostaną złagodzone przez pieniądze. Zarówno Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA, jak i nowa wersja Ligi Mistrzów UEFA zaoferują deszcz pieniędzy. Będzie to naprawdę wiele: 2,5 miliarda to pula pieniężna przewidziana na turniej FIFA. W Zurychu, kiedy wymyślono tę imprezę, negocjacje rozpoczęto od 2 miliardów. Owe rozgrywki miały się rozpocząć już cztery lata temu, ale inauguracja została przełożona ze względu na panującą pandemię. Suma do podziału wygląda następująco: 100 milionów trafi na konto zwycięzcy, połowa tego za udział. Szczegóły nagród za przejście rund pozostają jeszcze do ustalenia, ale 50 milionów za tylko trzy mecze to luksus.
- Nowa Liga Mistrzów nie jest mrzonką. Aby odeprzeć pokusę założenia Superligi na nagrody pieniężne przeznaczono 2,7 miliarda, co stanowi wzrost o 30 procent w porównaniu z tegoroczną edycją. Wciąż szacowana jest także premia za wyjście z grupy, która wyniesie prawdopodobnie około 60 mln.
Komentarze (5)
spartolił finał i się tam skompromitował przy okazji zawalając nam gola bo ten strzał Dimarco wpadłby do bramki gdyby on srakaku nie stanął mu na drodze.
Ja byłem przeciwny wykupieniu jego od zakończenia finału LM i się ułożyło po mojej myśli.
poza tym chciałem też Dybale w Interze bo był dostępny za free i chciał tu przyjść i dziś mielibyśmy 3 fajnych napastników.