
Piotr Zieliński nabawił się urazu w meczu z Monzą, a w obozie Interu istnieje spory niepokój, że pomocnik wypadnie z rotacji na dłużej. Informację podaje La Gazzetta dello Sport.
Polak w ostatnich meczach spisywał się coraz lepiej w barwach Interu i wydawało się, że staje się kluczowym rezerwowym Simone Inzaghiego, jednak ten proces został zatrzymany przez kontuzję. Wiele wskazuje na to, że nie będzie to krótka przerwa, biorąc pod uwagę reakcje trenera w jego pomeczowej wypowiedzi.
Zieliński upadł na murawę trzymając się za łydkę parę minut po wejściu na boisko i zostanie niedługo poddany bardziej szczegółowym badaniom, jednak już teraz pewnym wydaje się, że pomocnik nie wróci aż do przerwy na mecze reprezentacji. Działacze obawiają się również, że rehabilitacja pomocnika może potrwać nawet dłużej, nakładając się na szczególnie gęsty terminarz Interu w najbliższych tygodniach.
W rewanżowym meczu z Feyenoordem, oprócz Zielińskiego, niedostępni będą także Dimarco oraz Zalewski, jednak w przypadku obu piłkarzy Inzaghi liczy na ich powrót na mecz z Atalantą, czyli ostatnie spotkanie przed przerwą na reprezentacje.
Komentarze (6)