
Stefano Pioli odpowiadał na pytania dziennikarzy zgromadzonych na konferencji prasowej zorganizowanej przed spotkaniem z Interem. Oto co na niej powiedział trener naszych jutrzejszych rywali:
Wydaje się, że zawodnicy podchodzą do derbów z czystą głową. Czy wyniki poprzednich derbów już się nie liczą?
- Tak, absolutnie tak musi być. Jesteśmy na początku sezonu. Zaczęliśmy go dobrze zarówno my, jak i nasi przeciwnicy. Chcemy to kontynuować.
Czy masz w sobie ciekawość, aby zobaczyć nowy Milan?
- Nie, byłem ciekawy przed naszym debiutem, nie teraz. Jestem przekonany o tym, że zespół jest przygotowany w najdrobniejszych szczegółach, a potem wszystko będzie zależało jak przeniesiemy to na murawę.
Giroud nowym Ibrahimoviciem, jeśli chodzi o charakter?
- Zawsze odpowiadam tak samo: jest jeden Zlatan. Potem jest drużyna, która się rozwinęła, kótra pracowała w określony sposób. Olivier jest ważnym zawodnikiem, a młodzi piłkarze na przestrzeni ostatnich lat nabrali doświadczenia. Chcemy stawić czoła tym derbom z pewnością siebie i koncentracją.
Czy przepaść pomiędzy waszymi zespołami została zniwelowana?
- Nie dbam o przegrane ostatnio derby. W kontrze możemy powiedzieć, że dwa lata temu wygraliśmy Scudetto. Liczy się jutrzejszy mecz, interesuje mnie to jak drużyna zaprezentuje się na boisku. Interesuje mnie znalezienie odpowiednich rozwiązań w naszej grze.
Jak czuje się Kjaer?
- Wszystko z nim w porządku. Jest gotowy do gry.
Inter przed przerwą również dominował w lidze.
- Zawsze trzeba szanować rywala. Przeciwnik jest silny, a oni jako jedyni potrafili utrzymać się przy piłce i grali jak równy z równym z City. Wyjdziemy na boisko, aby spisać się lepiej do nich.
Milan jest teraz inną drużyną w porównaniu do zeszłego sezonu?
- Musimy myśleć tak, że każdy mecz jest okazją do pokazania kim jesteśmy. Boisko pokaże jutro, czy jesteśmy silniejszym Milanem, ale także cały sezon. Jesteśmy dopiero na jego początku. Jutro zejdziemy z boiska jeszcze lepsi, ponieważ mecz pokaże nam, nad czym musimy jeszcze pracować.
Mocne strony Milanu i Interu?
- Powiem ci jutro po meczu. Mamy strategię. Oni też ją mają, ale to momenty w meczu decydują o jego przebiegu. Będziemy musieli być jutro na innym poziomie.
Jedna rzecz, którą boisz się jutro zobaczyć i jedna, którą chcesz zobaczyć.
- Chcę zobaczyć drużynę, która wprowadza na boisku swoje zasady gry. Jestem pewien, że podjedziemy do tego meczu z odpowiednim nastawieniem. Niczego się nie boimy.
Czy naprawiłeś mechanizmy w grze, które nie działały w poprzednich derbach, takie jak np. odpowiednie podejście?
- Nie patrzyłem na poprzednie derby, ale tylko na nasze pierwsze trzy mecze i te ich w tym sezonie. Chcemy dobrze zacząć, ale przede wszystkim chcemy rozwijać się z biegiem sezonu.
Czy kupiliście w lecie zawodnika, który może szczególnie być groźny dla Interu?
- Nie. Wzięliśmy takich, aby drużyna wygrywała i rozwijała się po każdym meczu.
Dlaczego Leao nie znalazł się wśród 30 kandydatów do Złotej Piłki?
- Nie myślałem o tym. Rafa bardzo rozwinął się. Stał się dominujący i decydujący dla drużyny.
Co zmieni się w grze Interu z Thuramem w składzie?
- Zmienia się charakterystyka. Nie sądzę, żeby Inter zmienił sposób gry. Są dobrze przygotowani, dobrze wyszkoleni, być może zmienią kilka pozycji, a my będziemy musieli dobrze się ze sobą komunikować podczas ich akcji.
Czy wasz sposób obrony zmieni się wraz wystawieniem w składzie Kjaera?
- Nie, dlaczego miałby się zmienić?
Co z Caldarą?
- Ma problem z kostką i nie będzie dostępny przez jakiś czas.
Jak nastawić niedawno pozyskanych piłkarzy do derbów?
- Widziałem dużo skupienia, ale także dużo spokoju wśród nowych graczy. Kiedy dotrą na stadion, nie zajmie im dużo czasu, aby zrozumieć jakie to będzie dla nich doświadczenie.
Ostatnie cztery derby przegraliście, bo Inter był bardziej świadomy? Czy jutrzejszy mecz może zmienić ten trend?
- Żaden z moich podopiecznych nie myśli o przeszłości, tylko o wygraniu jutrzejszych derbów. Wiemy, co chcemy zrobić, a jutro powiem, czy byliśmy lepsi.
Czy to odpowiedni moment dla was, aby mierzyć się z Interem?
- Błędem jest rozdzielanie nowo pozyskanych piłkarzy, od tych którzy byli już w kadrze. Taki jest kalendarz. Derby są warte trzy punkty. Derby gra się po to, żeby je wygrywać i my właśnie to zrobimy.
Jakim typem piłkarza jest Pellegrino?
- To bardzo ostrożny, zdyscyplinowany i agresywny obrońca. Potrzebuje czasu, aby zrozumieć pewne schematy, ponieważ grał w trzyosobowym bloku defensywnym. Wypróbowałem go również na innej pozycji. Jestem pewien, że da nam dużo radości.
Co chcecie pokazać jutro na murawie?
- Chcę aby Milan grał z entuzjazmem, sercem i pasją. Jutro, ale i przez cały sezon chcemy być protagonistami.
Czy w drużynie jest mniej szaleństwa?
- Tak musi być. Jednym z naszych pomysłów na grę jest próba jej kontrolowania. Chcemy dominować, posiadać piłkę, bo ono jest bardzo ważne.
Czy to będzie mecz wyczekiwania?
- Obie drużyny szybko wznawiają grę. Ważne będzie, aby nie tracić piłek.
Komentarze (3)