
Za nami 13. kolejka Serie A. Co działo się na boiskach Półwyspu Apenińskiego w miniony weekend? Zapraszamy na nasze cotygodniowe podsumowanie i przegląd wydarzeń.
Ligowe zmagania po przerwie reprezentacyjnej rozpoczęły się w sobotnie popołudnie w Udine. Był to debiut na ławce trenerskiej Davide Nicoli w roli szkoleniowca Udinese. Włoski szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Julio Velazqueza, który został zwolniony po rozczarowującym starcie sezonu. Już pierwsze spotkanie dla Nicoli było prawdziwym testem, bowiem na Dacia Arena przyjechała faworyzowana Roma. W tym przypadku zadziałał jednak efekt nowej miotły i ekipa Zebrette pokonała gości z Rzymu 1-0. Było ich to pierwsze zwycięstwo od prawie dwóch miesięcy. Giallorossi po raz kolejny zawiedli i cały czas powiększa się ich strata do ścisłej czołówki ligi. B
Udinese - Roma 1-0 (0-0)
De Paul 54'
Skrót:
W dalszym ciągu niepokonany w tym sezonie pozostaje Juventus. Drużyna Mistrzów Włoch tym razem mierzyła się na Allianz Stadium z ekipą SPAL. Bianconeri pewnie i bez większych kłopotów ograli swojego rywala i wobec remisu Napoli powiększyli swoją przewagę nad 2. miejscem do 8 punktów.
Juventus - SPAL 2-0 (1-0)
C. Ronaldo 29' Mandzukic 60'
Skrót:
Ostatnim spotkaniem rozegranym w sobotę było starcie Interu z Frosinone. Luciano Spalletti wobec zbliżającego się kluczowego starcia w LM z Tottenhamem zdecydował się dać szansę kilku zawodnikom z ławki rezerwowych. Swojej decyzji na pewno nie pożałował, bowiem Nerazzurri zdominowali gości i wygrali 3-0, a kluczowe role odegrali na boisku Keita Balde i Lautaro Martinez.
Inter - Frosinone 3-0 (1-0)
Keita 10' 82' L.Martinez 57'
Skrót:
Parma i Sassuolo zmierzyły się w meczu rozegranym w porze niedzielnego obiadu. Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły w pierwszej połowie. Najpierw na dwubramkowe prowadzenie gospodarzy wyprowadzili Gervinho i Bruno Alves, a kontaktowego gola dla Neroverdich z rzutu karnego zdobył Babacar. W drugiej części gry Sassuolo stworzyło sobie kilka okazji do wyrównania, ale Luigi Sepe pozostał już tego dnia niepokonany. Trzy punkty pozostały na Ennio Tardini, a gospodarze dzięki temu zwycięstwu wskoczyli na miejsce premiowane awansem do europejskich pucharów.
Parma - Sassuolo 2-1 (2-1)
Gervinho 6' Bruno Alves 25' - Babacar 36' (k.)
Piąte z rzędu zremisowane spotkanie zaliczyli w niedzielne popołudnie zawodnicy Fiorentiny. Drużyna prowadzona przez Stefano Piolego tym razem podzieliła się punktami z walczącą o utrzymanie Bologną. Pomimo kilku dogodnych okazji na gola stworzonych przez obie ekipy, nie zobaczyliśmy w tym spotkaniu żadnej bramki. Kryzys obu drużyn w dalszym ciągu trwa.
Bologna - Fiorentina 0-0
Skrót:
Po rozjechaniu przed dwoma tygodniami Interu wydawało się, że Atalanta nabierze wiatru w żagle i rozpędzona będzie pięła się w górę ligowej tabeli. Drużyna z Bergamo potknęła się jednak już na pierwszej przeszkodzie. W spotkaniu z Empoli zawodnicy dowodzeni przez trenera Gasperiniego prowadzili już w pierwszej połowie dwiema bramkami, ale ostatecznie w doliczonym czasie gry gospodarze wyszarpali cenne trzy punkty i uciekli ze strefy spadkowej. Spotkanie dostarczyło kibicom dużą dawkę emocji. Goście kończyli spotkanie w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce Masiello, a jeszcze w pierwszej połowie rzutu karnego nie wykorzystało Empoli, a po natychmiastowej kontrze i przeniesieniu piłki na drugą stronę boiska padła bramka dla Atalanty.
Empoli - Atalanta 3-2 (1-2)
La Gumina 42' Masiello 77' (sam.) Silvestre 90+2' - Freuler 33' Hateboer 40'
Skrót:
Po 13 rozegranych spotkaniach Chievo w końcu wyszło z punktami na plus. Ekipa Latających Osłów rozpoczynała sezon z -3 na koncie, a w niedzielę udało im się zatrzymać Napoli. Było to pierwsze spotkanie na ławce trenerskiej klubu z Werony dla Domenico Di Carlo, który zastąpił na tym stanowisku Giampiero Venture. Rezultat osiągnięty w niedzielę to na pewno duże zaskoczenie, ponieważ zdecydowanym faworytem tego pojedynku była drużyna Carlo Ancelottiego. Gospodarze stworzyli kilka znakomitych okazji do zdobycia bramki, ale za każdym razem szwankowała skuteczność i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Napoli - Chievo 0-0
Ciekawe spotkanie obejrzeli kibice zgromadzenie w niedzielny wieczór na Stadio Olimpico w Rzymie, gdzie Lazio podejmowało AC Milan. Goście byli w tym pojedynku bardzo blisko zwycięstwa. Kilkanaście minut przed końcem po strzale Kessiego piłka odbiła się od Wallece'a i wpadła do siatki. Wydawało się, że Rossoneri dowiozą prowadzenie do końca, ale w ostatnich sekundach meczu strzał rozpaczy z linii pola karnego oddał Correa i futbolówka zatrzepotała w bramce obok bezradnego w tej sytuacji Donnarummy.
Lazio - Milan 1-1 (0-0)
Correa 90+4' - Wallace 78' (sam.)
Skrót:
Szlagierowym spotkaniem 13. kolejki rozgrywek były Derby della Lanterna, czyli pojedynek Genoi z Sampdorią. Nie zawiedli zarówno kibice, którzy stworzyli na trybunach niesamowitą atmosferę, a także piłkarze, grając przez 90 minut na dobrym poziomie. Wszystko co najważniejsze na boisku wydarzyło się w pierwszej połowie. Wynik meczu otworzył już w 8. minucie Fabio Quagliarella. Kilka minut później Genoa doprowadziła do wyrównania za sprawą Krzysztofa Piątka, który przełamał się i strzałem z rzutu karnego pokonał bramkarza Sampy. W drugiej połowie obie drużyny stworzyły sobie jeszcze dogodne sytuacje bramkowe, ale żadnego gola już na Lugi Ferraris nie obejrzeliśmy, co poskutkowało podziałem punktów.
Genoa - Sampdoria 1-1 (1-1)
Piątek 17' (k.) - Quagliarella 8'
Na zakończenie tej serii gier dostaliśmy produkt o wątpliwej jakości. Starcie Cagliari z Torino stało na niskim poziomie. Obie drużyny wypracowały sobie mało szans na gola i ostatecznie mecz kończący 13. kolejkę zakończył się bezbramkowym wynikiem. Zarówno gospodarze, jak i goście w dalszym ciągu znajdują się w środku ligowej tabeli.
Cagliari - Torino 0-0
Skrót:
Komentarze (1)
- De Paul: jednak nr 10 na koszulce Udinese zobowiązuje
- czy biedna Krystyna dogoni Piątka
- Napoli sporo utrudnił deszcz
- Milan ze szpitalem, Lazio bez formy, więc remis sprawiedliwy
Pozdr.