W niedzielę o godzinie 12:30 na San Siro, Inter Mediolan podejmie Torino FC. Miejmy nadzieję, że określana przez wielu "niebezpieczną godziną", 12:30 nie spłata figla Nerazzurrim.
Niedziela, godzina 12:30. Termin niebezpieczny, bo według wielu - piłkarze nie są przyzwyczajeni do gry w porze obiadowej. Od kiedy w Serie A spotkania są rozgrywane w tym terminie, byliśmy świadkami wielu sensacyjnych wyników - wierzymy jednak, że Inter Spallettiego będzie wystarczająco zmotywowany, by przed ponad 70 tys. kibiców zgarnąć 3 punkty.
Gospodarze z pewnością podejdą do spotkania jako faworyci. Notują bardzo dobre wyniki w tym sezonie i ciężko sobie wyobrazić, by mieli w niedzielę stracić punkty. Po szalenie ważnym, wyjazdowym remisie na stadionie Świętego Pawła w Neapolu, doszły dwa zwycięstwa - 3:2 nad Sampdorią i 2:1 z Hellas w Weronie. Trzecia wygrana z rzędu jest obowiązkiem, zwłaszcza w obliczu regularnie punktującej reszty stawki: Napoli, Juventus, Roma i Lazio wyraźnie podnoszą poziom rywalizacji o miejsce w pierwszej czwórce.
Luciano Spalletti pokazał, że stara się trzymać jednego ustawienia i korzysta z tych samych piłkarzy - w myśl powiedzenia "zwycięskiego składu się nie zmienia". Dlatego, w obliczu braku kontuzji, w niedzielę powinniśmy spodziewać się w wyjściowej XI tych samych personaliów, co przeciw Sampdorii i Hellas. W drużynie przyjezdnej, Mihajlovic nie będzie mógł skorzystać z dwóch piłkarzy - Bonifazi i Lyanco zmagają się z problemami zdrowotnymi. Od pierwszej minuty, zdaniem mediów z Półwyspu Apenińskiego, powinniśmy za to zobaczyć Belottiego, który jak wiadomo do niedawna pauzował ze względu na uraz. I to właśnie na niego defensorzy Interu powinni zwracać największą uwagę. Do spółki z Iago Falque tworzą niebezpieczny duet, który razem zdobył 7 bramek w obecnych rozgrywkach Serie A.
W zespole gości zobaczymy przynajmniej dwóch ex-interistów: będą to Ansaldi i Ljajić.
(Andrea Belotti pokonuje Samira Handanovicia strzałem z 11 metrów. Obyśmy nie byli świadkiem takich scen w niedzielę. Sezon 2015/2016.)
Przewidywane jedenastki:
Inter (4-2-3-1): Handanovic; D’Ambrosio, Skriniar, Miranda, Nagatomo; Gagliardini, Vecino; Candreva, Borja Valero, Perisic; Icardi. Trener: Luciano Spalletti.
Torino (4-3-3): Sirigu; De Silvestri, Moretti, N’Koulou, Ansaldi; Rincon, Valdifiori, Baselli; Ljajic, Belotti, Iago Falque.
Trener: Sinisa Mihajlovic.
Mecz transmitowany będzie w telewizji Eleven.
Komentarze (3)