Nie milkną echa wczorajszej kontrowersyjnej decyzji zespołu sędziowskiego w meczu z Juventusem. Mowa oczywiście o bramce zdobytej po tym, jak Adrien Rabiot zdawał się przyjąć piłkę ręką.
Mediolańska La Gazzetta dello Sport przyjrzała się postawie arbitrów, którzy długi czas naradzali się czy we wspomnianej sytuacji należało unieważnić bramkę. Po niemal czterominutowej dyskusji, która miała pomóc podjąć właściwy werdykt, uznano, że nie było podstaw do odgwizdania zagrania ręką. Według włoskiego dziennika nie deliberowano o tym, czy miało miejsce zagranie ręką, a o tym, czy było ono celowe oraz czy miało ono wpływ na kontrolę nad piłką. Daniele Chiffi i jego zespół asystentów uznali finalnie, że to zagranie nie miało wpływu na dalsze losy akcji i wskazał na środek boiska, jako miejsce wznowienia gry.
Komentarze (11)
Co to za masakryczne sędziowanie… ?!
Nie miało wpływu na dalsza akcje
No tak, w końcu tylko padła bramka
wszystko w temacie.
na okladke
Czego nie rozumita
nie ma reki.