Już w środę mecz pomiędzy Barceloną, a Interem w ramach rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów.
Przed spotkaniem wywiadu dla włoskiej prasy udzielił były piłkarz Interu - Rafinha:
Ten wywiad mógł być przeprowadzony w Mediolanie. Co się stało latem?
To było pracowite lato ze względu na niepewność. Nie wiedziałem jak się sprawy potoczą, ponieważ nic nie było klarowne, sprawy cały czas się zmieniały, jednak byłem w domu przekonany, że jestem częścią najlepszego zespołu na świecie.
Masz żal do Interu?
Nie wiem czy to właściwe słowo, spędziłem tam tylko kilka miesięcy i bardzo dobrze sobie radziłem, Inter zwrócił mi moją pewność siebie, którą straciłem po długiej kontuzji. Przez dobre traktowanie fanów oraz kolegów z drużyny czułem się tam bardzo komfortowo, nie spodziewałem się tego.
W styczniu były rozmowy o wykupie?
Nie było żadnych obligacji wykupu.
Dostałeś jakieś wyjaśnienia?
Nie. Wiem, że Inter był ze mnie zadowolony i myśleliśmy, że skorzystają z opcji wykupu, jednak tak się nie stało.
Jaką szansą była dla Ciebie gra w Interze?
Znalazłem tam zaufanie, co jest dla mnie najważniejsze. Czułem się ponownie jak piłkarz i znalazłem radość w robieniu tego co umiem najlepiej. To było brutalne i niezwykłe doświadczenie dla mnie. Byłem także zaskoczony, koledzy z drużyny byli świetni, to fantastyczna grupa, a ja odchodziłem uwielbiany przez kibiców. To bylo szalone, przypominało mi atmosferę w jakiej kibicuje się w Brazylii.
Wyczuwam w tobie nostalgię...
To prawda, mam wiele emocji i wspaniałych wspomnień związanych z Interem.
Środa będzie specjalnym dniem...
Oczywiście, byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem wynik losowania, ale także jednocześnie zmotywowany. Chcę spotkać się ponownie z moimi kolegami z drużyny i ludźmi, którzy tak dobrze mnie powitali. Po losowaniu byłem na spotkaniu z moim przyjacielem Xavim, który także ma doświadczenie z Włoch, kiedy on dostał wiadomość, powiedział: zobacz co się nam przytrafilo. Wyobraź sobie jak musiałem wyglądać.
Spalletti?
Bardzo dobry taktyk, bardzo ostrożny, dba o najmniejsze detale, ma bardzo dobrych piłkarzy, a jego zespół potrafi grać bardzo dobrze.
Czy Inter u siebie będzie inny, niż na Camp Nou?
Tak myślę, jednak poprzedni sezon pokazał, że Inter może grać lepiej także na wyjeździe.
Icardi?
Poznałem go 15 lat temu w szkółce Barcelony. Razem uczyliśmy się i stąd dobre relacje pomiedzy nami, w Mediolanie bardzo mi pomógł.
Zawsze byłeś ambitny. Wysłuchasz ofert za siebie w styczniu?
Jeśli otrzymam ofertę z miejsca w którym chciałbym grać, oczywiście. Teraz w głowie mam tylko Barcelonę. Styczeń nie liczy się dla mnie w tym momencie, potem zobaczymy co bedzie najlepsze dla mnie i dla klubu, jednak jestem tu szczęśliwy.
Komentarze (12)