
Młody Włoch, który został powołany do reprezentacji Italii U-21, powiedział, że kilka lat temu interesował się nim AC Milan.
"Wierzę w przeznaczenie i fakt, że każdy rodzi się, aby zrobić coś konkretnego." - powiedział Santon dla La Gazzetta dello Sport.
"Zaczynałem w Rawennie. W wieku 10 lat grałem w Interze na próbę. Kiedy skończyłem 14 lat podpisali ze mną kontrakt. Dwa dni później napisał do mnie przedstawiciel Milanu, że chcą mnie, sympatyzowałem wtedy z tym klubem, ale to co w sercu może się czasem zmienić i wybrałem Inter." - dodał.
W żyłach Santona płynie 'czarno-niebieska krew': "Teraz wiem, że nigdy nie przejdę na drugą stronę Mediolanu."
Santon ujawnił tajemnicę, jak stał się podstawowym zawodnikiem Mistrza Włoch: "Pamiętam dzień, kiedy po meczu z Romą, w Pucharze Włoch, byłem z Mourinho w szatni. Trener powiedział mi, że będę podstawowym zawodnikiem jego zespołu i zabronił mi mówić o tym, nawet rodzicom."
Komentarze (13)