
Świeżość mimo rozegranego latem turnieju, czyste konto, bramka otwierająca dorobek Interu w nowym sezonie, szansa na drugiego gola i w końcu wybicie piłki z linii bramkowej aby pomóc swojemu bramkarzowi - Milan Skriniar po bardzo dobrym meczu z Genoą, udzielał wypowiedzi licznie zgromadzonym włoskim mediom.
- To wspaniałe widzieć naszych kibiców w tak dobrych nastrojach. Świetnie, że są dziś z nami.
- Bardzo się cieszę, że strzeliłem. Najważniejsze jest jednak jak zwykle to jak zagrała cała drużyna. Wiedzieliśmy jak ważne będzie to żeby dobrze zacząć sezon. Zaprezentowaliśmy się dobrze i zasłużyliśmy na zwycięstwo na starcie rozgrywek. Wygrywanie z czystym kontem to to, co lubię najbardziej.
- Teraz w każdym meczu musimy wychodzić z takim nastawieniem jak dziś. Jesteśmy zobowiązani aby prezentować się jak najlepiej, nie chcemy oddawać przestrzeni rywalom. Cały czas uczymy się tego jak chce grać trener Inzaghi. Pracowaliśmy w lecie aby wyglądać jak najlepiej już od początku sezonu, teraz skupiamy się wyłącznie na kolejnym meczu w piątek. Dziś Genoa, tak jak wiele klubów które przyjeżdżają na Meazza, chciała cofnąć się i próbować neutralizować nasz potencjał. Jednak jeśli masz jakość i odpowiednie nastawienie to pressing i szybko strzelona bramka pomagają przejąć kontrolę nad takim meczem.
- Zdobycie Scudetto dało nam pewność siebie, ale przyniosło też ogromną odpowiedzialność. Nadal jesteśmy silni, będziemy walczyć o obronę tytułu. Odpowiednie nastawienie i bycie razem, tak jak dziś. To nasz klucz.
Komentarze (8)
Przy bramce, interwencjach ta wola walki, zacięcie, to jak machał rękami do kibiców, aby dopingowali zespół.
To może być drugi Zanetti.
Jeszcze niech imie zmieni i będzie git...Bjorn Skriniar brzmi nienajgorzej