
Borja Valero wspomina w wywiadzie dla Calcioefinanza.it derby Mediolanu, które miały miejsce 9 lutego 2020 roku. Wtedy Nerazzurri pomimo tego, że przegrywali do przerwy 2-0, po przerwie doprowadzili do wyniku 4-2 i tym samym wygrali ten mecz. Ponadto Hiszpan wypowiedział się na temat tych najbliższych, sobotnich derbów.
- Były derby, w których do przerwy przegrywaliśmy 2-0. To było niesamowite. Pod koniec pierwszej połowy byliśmy zdruzgotani. Kilku kolegów w drodze do szatni kłóciło się ze sobą. Wtedy Antonio Conte w szatni powiedział do nas: Chcę was, chcę żebyście walczyli! Ktoś próbował ich rozdzielić, ale trener powiedział: Nie, to dobrze, niech walczą! Potem wyszliśmy na drugą połowę i ich pokonaliśmy.
- Gdyby Inter wygrał zbliżający się mecz z Milanem, to zrobiłby krok w kierunku drugiej gwiazdki. Wciąż mają przed sobą wiele ważnych spotkań, ale byłby to potężny kop emocjonalny dla nich. Zyskaliby dużo pewności siebie przed następną częścią sezonu.
Komentarze (1)