
Kolejna z wypowiedzi o Pio Esposito, tym razem były zawodnik Nicola Ventola dla Viva el Futbol:
Gdyby Inzaghi został w Interze, to klub prawdopodobnie nadal nie skupiałby się na młodych zawodnikach i prawdopodobnie młody Esposito zostałby sprzedany. Chłopak ma szczęście, że trenerem został Chivu, który zna go bardzo dobrze i obserwował jego rozwój. To bardzo ważne dla zawodnika. Pio odpowiedział na zaufanie strzelając ważną bramkę z Cagliari oraz rozgrywając wcześniej dwa dobre spotkanie. Chivu ma jednak rację z tym, że pozostaje spokojny, nie chwaląc go za dużo - zakończył Ventola.
Zdaniem Fabrizio Romano to Chivu zadecydował o pozostawieniu Pio w kadrze klubu. Po decyzji trenera Inter zamknął wszelkie dyskusje z innymi klubami na temat transferu, a było ich ponad 15 zarówno od klubów włoskich, jak i zagranicznych. Wśród zainteresowanych usługami młodego napastnika był m.in. Leiceser i Nottingham Forest.
Komentarze (21)
Orzeu całkiem możliwe, ale nadal by brakowało napastnika chociaż jednego, Thuram, Lautaro, Hojlund to za mało, bo Bonny nie wiadomo czy by przyszedł jakby był Inzaghi
Po sezonie się okaże ile Pio tak naprawdę pograł i jakie wykręcił liczby
A może ktoś naprawdę sądzi, że zarząd podsuwał mu młodych zawodników wartych 30+ mln, a on mówił, że won z nimi, bo woli Arnautovica?
Trzeba się cieszyć że Esposito był nasz bo patrząc na nieudolność transferową klubu w mercato to by w życiu tu Esposito nie sprowadzili, bo za drogi bo jeszcze ze młody itp, a tu się odnosi wrażenie że klub reklamuje jego obecność jako wielki sukces, po prostu nie spartolili tego co mieli już na tacy i tyle, nikt tu nie odwalił żadnej roboty.