W wywiadzie dla tygodnika Chi, były zawodnik Interu, AC Milanu i Juventusu, napastnik Christian Vieri ujawnił, że drużyną najbliższą jego sercu jest... Juventus!
- Teraz mogę to powiedzieć. Dopinguję Juventus. Jestem czarno-biały pod skórą. Amen. Teraz to mogłem powiedzieć.
Napastnik reprezentował barwy Interu w latach 1999-2005, w 143 spotkaniach trafił do siatki 103 razy. W Juventusie grał tylko jeden sezon 1996/1997 i w 23 spotkaniach do bramki skierował futbolówkę ośmiokrotnie. Włoch ze swoją statystyką strzelecką jest 8. na liście najlepszych strzelców Interu.
Komentarze (28)
Z resztą wali mnie to czy Nas jakiś były piłkarz lubi czy nie.Może tak mówi bo liczy na jakiś angaż w Juve?jako trener czy .... sprzątaczka
Sezonowiec
Jestem byłem i będę jego fanem. Gościu był prze kotem i nic tego nie zmieni.
zabolało, wyznanie Vieriego zabolało.
Pozdr.
Jego sprawa to komu kibicuje. Ja nie jestem jego fanem.
Prawdziwy fanatyk nie zagrałby dla znienawidzonego klubu i nie mówcie mi o kasie bo tą można zarabiać nie tylko we włoszech to samo Balo i wielu innych...
Dlaczego Taki Zanetti, Maldini czy Del Piero nie zagrali i nie zagrają dla innego niż ukochany klub bo to są prawdziwi fanatycy i piłkarze do których mają szacunek nawet kibice znienawidzonej drużyny.
Poprawione.
Życie Mi akurat Vieri lata koło dupy, jakby takie cos powiedzial Ronaldo czy Recoba to byloby nieciekawie.