
Juventus przegrał wczoraj z Napoli 2:1 dzięki czemu Inter stanie dzisiaj przed szansą na powiększenie swojej przewagi w tabeli do 15 punktów. Głos po meczu zabrał jeden z winowajców Bianconerich, Dušan Vlahović. Serb powiedział o przebiegu meczu ze swojej perspektywy, a także walce Juventusu o Scudetto. Oto co powiedział napastnik:
- Moim zdaniem zagraliśmy dobry mecz, przeciwko świetnej drużynie i na historycznym stadionie. Stworzyliśmy wiele sytuacji, ode mnie zależało strzelenie gola, czego zawsze oczekuje się od napastnika Juventusu i niestety dzisiaj mi się to nie udało. Miałem trzy świetne szanse i szczerze mówiąc jest mi bardzo przykro, że żadnej z nich nie wykorzystałem. Przepraszam trenera, moich kolegów z drużyny i kibiców: wiem, jak bardzo tego chcieliśmy, dobrze przygotowaliśmy się do meczu i niestety nie udało mi się strzelić gola przy tych trzech rewelacyjnych okazjach. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale to krok w rozwoju, wiem ile trenuję i jak daję z siebie wszystko w ciągu tygodnia. Dzisiaj piłka nie wpadła, ale przy ciężkiej pracy tak się stanie już wkrótce.
Czy sezon zmienił się na gorsze w meczu z Empoli?
- Moim zdaniem zmieniło to kilka rzeczy. Walczyliśmy o Scudetto, mieliśmy mecz u siebie, nie powiem, że łatwy, ale taki, który musieliśmy wygrać jako faworyci. Potem trochę zawaliliśmy.... Przegraliśmy bezpośrednie starcie z Interem i to może się zdarzyć, ale powinniśmy byli lepiej na to zareagować. To są rzeczy, które robią różnicę. Dzisiaj niestety nie mam nic do powiedzenia moim kolegom z drużyny, wiem, że daliśmy z siebie wszystko i że nie wykorzystałem nadarzających się okazji. Trener dobrze przygotował mecz, zrobiliśmy wszystko dobrze z wyjątkiem finalizacji. Będziemy się rozwijać i wrócimy do wygrywania.
Komentarze (4)
Takie mecze są pod wzgledem mentalnym nie do przecenienia. Czystej jakości bezcenne paliwo na wiele tygodni , które zabiera się przy okazji rywalowi.
Allegri cały czas mówił o top 4 ale piłkarze nie omieszkali sugerować że walczą o pełną pulę we Włoszech.
To że walczyli o Scudetto padało kilka razy przez piłkarzy w trakcie wywiadów np Szczęsny tak komentował.
Jakoś dziwne, że wasz trener w każdym wywiadzie powtarzał, że walczycie tylko o top4.