
Inter awansował do półfinału Ligi Mistrzów po tym, jak pokonał w dwumeczu Benfikę 5:3. Po awansie do najlepszej czwórki europejskich rozgrywek wypowiedział się Javier Zanetti. Legenda i obecny wiceprezydent Interu w rozmowie z dziennikarzami Radio Nerazzurra powiedział:
- Wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Daliśmy wszystkim kibicom noc Ligi Mistrzów dzięki fantastycznej atmosferze na San Siro. Chłopcy dali nam tę radość, która jest dla nas bardzo ważna.
O Lautaro i Correi:
- Oprócz bramek był to bardzo ważny występ Lautiego i Tucu, kiedy wszedł na boisko. Mówię szczególnie o Lautaro, który przychodził z okresu, kiedy nie mógł zdobyć bramki. Wczoraj można było zobaczyć jego radość z tego bardzo ważnego dla niego gola. To dla nas dwaj fundamentalni gracze i jak mówi trener, potrzebujemy wkładu każdego z nich. Kiedy mówimy o napastnikach wszyscy oczekują, że zawsze będą zdobywali bramki. Lautaro jest bardzo hojnym zawodnikiem: gra dla drużyny, dużo pomaga w obronie i jest pierwszym, który pressuje. Myślę, że to zawodnik, który pociąga za sobą innych.
Derby w półfinale:
- Derby to zawsze ważny i wyjątkowy mecz. Ale przed tymi będzie pięć fundamentalnych meczów, w których naszą nadzieją jest wygranie ich wszystkich. W Lidze Mistrzów oczywiście mamy swój cel, który jest równie ważny tak samo jak zakwalifikowanie się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Myślę, że dla nas, jako klubu, ale myślę, że także dla kibiców i samych chłopców jest to fundamentalne. W tych ważnych meczach nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale oprócz motywacji możesz wydobyć z siebie to, co najlepsze. Po dwudziestu latach nie będzie to rewanż, ale najpierw musimy myśleć o lidze, bo mamy ważny cel, który musi być w naszym zasięgu.
Najlepszy moment w karierze:
- Mój najlepszy moment jest bez wątpienia związany z nocą w Madrycie, nieustannie. Jest na szczęście wiele pięknych momentów do zapamiętania: finał Pucharu Uefa w 98', moje pierwsze zdobyte trofeum; akcja, dzięki której Milito zdobył bramkę w Sienie, a potem bez wątpienia wpisanie się do historii jako kapitan Interu za to, że zdobył Triplettę.
Komentarze (3)